CZASOPISMA

W pierwszym tegorocznym numerze „Zeszytów Maryjnych” wchodzimy w tajemnicę Bożego Narodzenia i kontemplujemy Świętą Bożą Rodzicielkę, która zrodziła Zbawiciela i w swej miłości ofiarowała Go ludzkości. Ta ofiara, której dokonała w świątyni, pokazuje nam otwartą i ofiarną miłość Maryi – otwartą na odchodzenie Syna, by był w tym, co należało do Jego Ojca. I choć Jej matczyne ręce pragną, by objąć Jezusa i przytulić do serca, to jednak wie, że nie dla siebie Go piastowała, lecz dla świata, byśmy my mogli stać się dziećmi Bożymi, synami w Synu.  

W radości Bożego Narodzenia spotykamy się z Nowonarodzonym Chrystusem, zgłębiamy Jego tajemnicę Wcielenia, lecz – jak podaje ks. Janusz Kumala MIC – i Mędrcy, odnajdując Jezusa, spotkali również Maryję. Nie zamierzali Jej szukać, a jednak znaleźli… I każdy, kto prawdziwie szuka Jezusa, zawsze znajdzie z Nim Maryję. Maryja jest z Jezusem i przez Niego dochodzimy do Jej poznania.

Warto sięgnąć nie tylko po bieżący numer „Zeszytów”, lecz i kolejne tegoroczne wydania w prenumeracie, by takimi drogami poznawać naszą najukochańszą Matkę – „Przez Jezusa do Maryi” na drogach naszej codzienności, naszej wiary, w naszej rodzinie, parafii, w dniach boleści i szczęścia. O tym są nasze „Zeszyty Maryjne”.      

listopad-grudzień 2019

Z Maryją, Matką wierzących

Czytelnicy „Zeszytów Maryjnych” to wierzący w Chrystusa, którzy drogi swojej codzienności przemierzają wraz z Maryją, Jego Matką i Matką wierzących. Jej zawierzają siebie, swoje rodziny i trudy życia. Ona prowadzi ich do Syna. Uczy dobrego życia.

Autorzy bieżących „Zeszytów” w dziale Z Maryją w drodze pokazują, jak umacniać swoją wiarę opartą na modlitwie słowem Bożym; jak budować swoją rodzinę, by panowały w niej dobre relacje, i jak przyjąć bolesną codzienność i zrozumieć, skąd w niej tyle cierpienia. Zachęcają, by widzieć w tym wszystkim Maryję, Ją naśladować i ufnie prosić, by swoim wstawiennictwem wspierała nas na tych drogach.

Szósty numer „Zeszytów” trafia do rąk Czytelników w wyjątkowym liturgicznym czasie listopadowych dni modlitwy za zmarłych i okresie Adwentu. Z Maryją patrzymy w kierunku nieba. Jej, Matce dusz czyśćcowych, poświęcamy Modlitewnik maryjny, a w nim orędujemy za dusze bliskich zmarłych, którzy w czyśćcu oczekują pełni szczęścia. Z Nią też, w okresie Adwentu, przygotowujemy nasze serca na tę chwilę, w której zakończy się nasze ziemskie życie i staniemy przed Obliczem Pana. Jak też przygotowujemy nasze rodzinne domy na świętowanie Bożego Narodzenia. W artykule Adwentowe dni przeczytamy, jak przygotować się do pełni radosnego świętowania w Chrystusie i z Chrystusem.

W dziale Pielgrzymujemy do… prezentujemy Czytelnikom sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Lubaszu, gdzie w przepięknej późnobarokowej świątyni, przed obrazem Pani Lubaskiej, wierni zawierzają Tej, która jest najpewniejszą drogą do Chrystusa.                               

Drodzy Czytelnicy!

            Jesienne dni budzą refleksję nad sensem życia i przyszłością. Szczególnie listopad prowokuje do takiej zadumy. W głębi naszych serc jest pragnienie pokoju, czyli stanu harmonii wewnętrznej i zewnętrznej, poczucia bezpieczeństwa i pewności spełnienia naszych planów i marzeń. Te duchowe oczekiwania są wyrazem naszego powołania do szczęśliwej wieczności. Wiedzie ku niej nasze codzienne życie, w którym musimy zmagać się nieustannie z tym, co zagraża naszej szczęśliwej teraźniejszości i przyszłości. Najtrudniejszy do uniesienia ciężar to niepokój sumienia. To właśnie dlatego w czasie zbliżającego się Adwentu będziemy zachęcani, aby uporządkować serce, wyprostować ścieżkę życia, przybliżyć się do Boga. W taki sposób można też opisać drogę pokoju.

            Nadal słyszymy o wojnach i konfliktach na świecie. Każdy konflikt zaczyna się w ludzkim sercu, dlatego stale trzeba prosić Boga, aby    przemieniał ludzkie serca. Potrzeba żarliwej modlitwy, aby Boża łaska ogarnęła tych, którzy odrzucają miłość i przebaczenie, a wybierają drogi przemocy.

Cóż mamy robić? Czy mamy jakiś wpływ na te sytuacje? Tak, każdy z nas ma skuteczne narzędzie do działania na rzecz pokoju. A jest nim właśnie modlitwa. Pamiętajmy zatem o codziennej modlitwie o pokój w świecie i w ludzkich sercach. Prośmy Matkę Pokoju, aby wstawiała się za nami i wypraszała dla nas dar pokoju. Polecajmy Jej, Patronce pojednania, wszystkich rządzących i polityków, aby potrafili rozwiązywać nieporozumienia na drodze dialogu. Módlmy się za uchodźców, którzy z powodu wojen muszą opuszczać swoje domy. Ciągle pamiętajmy o milionach Syryjczyków, którzy nadal koczują w Turcji.

Drodzy Czytelnicy, bardzo wam dziękuję, że czytacie nasze czasopismo i żyjecie przesłaniem Matki Pokoju. Dziękuję tym, którzy już odnowili prenumeratę „Matki Pokoju” na rok 2020 i zachęcam tych, którzy jeszcze tego nie uczynili. Niech łączy nas wspólna troska o pokój razem z Matką Pokoju! 

1. Janusz Kumala MIC

Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej

Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej

Maryja – pełna łaski

wrzesień-październik 2019

… łaski pełna … błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego Jezus. W najnowszym numerze „Zeszytów Maryjnych” Autorzy pochylają się nad tajemnicą narodzin Maryi, Jej Niepokalanego Poczęcia i pełni łaski. Kecharitomene staje się imieniem Maryi. Choć w momencie Zwiastowania słyszymy: Znalazłaś łaskę u Pana (Łk 1,30), to prawda jest taka – podkreśla Danuta Mastalska – że Maryja już wcześniej została przez Boga wybrana, umiłowana, otoczona Jego dobrocią i życzliwością. Od początku była jedyna spośród kobiet w Jego planie zbawienia – wybrana na Matkę Zbawiciela i Matkę ludzi – wszystkich ludzi! Poprzez to Jej powszechne macierzyństwo wszyscy stają się beneficjentami pełni łaski. Ona jest latoroślą wszczepioną w Boga, my natomiast obfitym owocem Jej macierzyństwa.

Na kolejnych stronach Zeszytów widzimy Ją jako Matkę przebaczenia, w swym Niepokalanym Poczęciu zachowaną od grzechu pierworodnego. Jako duchową Matkę nie tylko dla tych, którzy należą do Kościoła przez chrzest święty, ale w ogóle dla wszystkich ludzi. I tak jak Maryja jest Matką wszystkich, tak i Kościół-Matka pozostawia swoje drzwi otwarte dla każdego. Widzimy Ją jako Matkę, która dostrzega różne potrzeby ludzi, zwłaszcza słabości i grzechy, i modli się za wszystkich, a zwłaszcza za tych, którzy się nie modlą. Jest z nami w trudnym czasie i pomaga nam przyjąć krzyże życia, prowadząc nas drogą do poznania Prawdy, która ma wyzwalającą moc. Taka jest Maryja, nasza Matka – to Jej Bóg zawierzył swego Syna i my zawierzamy Jej siebie samych na drogach naszego chrześcijańskiego życia. 

„Zeszyty Maryjne” zachęcają nas do wejścia na drogę życia w obfitości Bożych łask, do niesienia Chrystusa każdemu, do spotkania z Bogiem w drugim człowieku – z cierpliwością i łagodnością matki, czego uczy nas Maryja. Do życia w pokorze dla chwały Bożej.                              

Drodzy Czytelnicy!

Czas wakacji jest okresem, w którym szukamy odpoczynku i możliwości regeneracji naszych sił fizycznych i psychicznych. Często szukamy zatem spokoju, aby oderwać się od szarej i męczącej codzienności. Nie zapominajmy jednak o tym, aby zadbać o duchową sferę naszego życia. Odpoczniemy tak naprawdę wtedy, kiedy odnowimy nasze wnętrze, uporządkujemy je i wprowadzimy pokojowe relacje z Bogiem i z bliźnimi. Nieraz trzeba się mocno napracować, aby zagościł w naszym sercu upragniony pokój. Warto jednak ten trud podjąć, bo zaowocuje on nową jakością codziennego życia.

Ciągle szukamy pokoju. Jest on bowiem pragnieniem człowieka od zawsze. Przyczyną braku pokoju jest wewnętrzne rozdarcie spowodowane grzechem. Stąd też droga ku pokojowi serca prowadzi przez wewnętrzne nawrócenie i otwarcie się na Bożą łaskę.

Pokój serca prowadzi nas do naszych bliźnich, którzy coraz mniej stają się dla nas obcy, a coraz bardziej bliscy. W ten sposób budujemy wspólnotę pokoju, przebaczenia, życzliwości i wzajemnej pomocy. Jeśli zaś brakuje pokoju w naszym sercu, to zabraknie go również w naszych relacjach z ludźmi.

            Na drodze ku pokojowi serca towarzyszy nam Maryja, której Niepokalane Serce jest wzorem życia w Bożym pokoju. Od początku istnienia Maryja cieszyła się Bożą obecnością i Jego miłością, trwała w niej i troszczyła się o więź z Bogiem, pełniąc Jego wolę i pielgrzymując w wierze. Każda chwila była dla Niej okazją, aby dziękować Bogu, uwielbiać Go, służyć Mu i kochać. W tej postawie odnajdywała sens życia i wewnętrzny pokój. Wiedziała, że tylko wtedy, kiedy oddaje wszystko Bogu, to wówczas otrzymuje najwięcej, bo samego Boga!

            Szukajmy pokoju i dzielmy się nim z ludźmi. Świat tęskni za pokojem, który jest Bożym darem. Prośmy o niego dla siebie i dla innych. Razem z Maryją bądźmy apostołami pokoju!

1. Janusz Kumala MIC

Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej

Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej

lipiec-sierpień 2019

Z Maryją na drodze wiary

Maryja, nasza Przewodniczka w wierze, prowadzi nas po drogach naszej wiary i nieustannie wskazuje nam cel tego pielgrzymowania – dom Ojca w niebie. Przebywając w chwale Boga, czuwa, byśmy nie ustawali w wierze, nie ulegali pokusom i zwątpieniu, ale mężnie czynili wszystko, cokolwiek powie nam Jezus. Jej oblicze Matki Wniebowziętej rozbudza w nas tęsknotę za spotkaniem z Ojcem „twarzą w Twarz”.

W bieżącym numerze „Zeszytów” przeczytasz o znakach, w jakich wyraża się owa tęsknota, pragnienie Boga. Ksiądz Janusz Kumala wymienia modlitwę, pamięć, uważne słuchanie, radosną mowę, ustawiczne powroty oraz służbę ludziom. Ta ostatnia, uczynki miłości i dobro okazane bliźniemu, są tym, co naszą wiarę ożywia, co czyni z nas wiarygodnych świadków Chrystusa.

Dzisiejszy świat doświadcza nas, chrześcijan, trudnymi i bolesnymi sytuacjami, napotykamy zagrożenia i niebezpieczeństwa dla naszej wiary, jak też naszego spokojnego i radosnego życia z Bogiem i ludźmi, nęci pokusami i rozbudza wątpliwości. Autorzy „Zeszytów” pokazują, że wierzący nie pozostaje sam z tym niepokojem serca i kryzysami, że jest Maryja, Matka Dobrej Rady, która zawsze czuwa i pomaga w bezpiecznej wędrówce ścieżkami życia w stronę nieba. Jej wstawiennictwu można zawierzyć siebie, swoich bliskich, prosić Ją o radość serca i piękną miłość, u Niej szukać ratunku w najtrudniejszych momentach życia.

Dlatego też w tym numerze „Zeszytów” pielgrzymujemy do sanktuarium w Myślenicach, by u Matki Bożej Czułej szukać obrony „w złym nieszczęścia razie”.

Zachęcamy naszych Czytelników do owocnej lektury „Zeszytów Maryjnych”. A czas letniego wypoczynku niech będzie wyjątkową okazją – do czego zachęca ks. Janusz Kumala – do zatrzymania się w tym rozpędzonym świecie i zastanowienia się nad tym, co dla mnie jest najważniejsze. Czego w życiu pragnę? Do czego zmierzam

maj-czerwiec 2019

Niepokalane Serce Maryi

W Sercu Maryi pięknieje blask wszelkich Jej cnót i przepełnia Je moc Bożej łaski. Wpatrzeni, w bieżącym numerze „Zeszytów”, w Niepokalane Serce Maryi, całkowicie oddane Bogu w niepodzielnej miłości, ogarnięte Bożym światłem i pięknem, całkowicie oddajemy się naszej Matce i Przewodniczce na drodze wiary. Od Niej uczymy się otwartości na Ducha Świętego, aby dokonywał w nas wielkich rzeczy; współdziałania z Chrystusem dla zbawienia naszego i naszych bliźnich; autentycznej i nienaruszalnej radości, która współistnieje z bólem i cierpieniem; mówić Bogu «tak» z odwagą zaakceptowania życia takim, jakie jest; żyć pięknie i być pięknym.

Autorzy „Zeszytów” swoimi rozważaniami rozbudzają w Czytelniku pragnienie zaufania Maryi w każdym wymiarze życia. Zachęcają, by nie oglądać się na własną wolę, pragnienia i plany, lecz zgodzić się na Bożą rewolucję, której celem jest zbawienie nas i wszystkich wokół nas. Nie lękać się i żyć w Bożej obecności.   

Pielgrzymujemy do sanktuarium Matki Bożej Opiekunki i Królowej Rodzin w Makowie Podhalańskim, by Matce Rodzin i Kościoła, Jej Niepokalanemu Sercu, całkowicie oddać się w niewolę miłości.              

Drodzy Czytelnicy!

Radość jest wielkim dobrem, którego nie można, a nawet – nie sposób zatrzymać dla siebie. Kiedy anioł zwiastował Maryi, że pocznie i porodzi Syna Bożego, Jej serce wypełniło się takim ogromem radości, że z pośpiechem wyruszyła do swojej krewnej Elżbiety, by z nią dzielić się swoim szczęściem. Niepotrzebne były słowa, by dostrzec to silne promieniowanie radości, które poruszyło nie tylko serce Elżbiety, lecz również poruszyło się z radości dzieciątko w [jej] łonie (Łk 1,44). Tylko tak Maryja mogła głosić światu swoją radość – dzieląc się sobą, swoją obecnością, pomocną dłonią oraz wyśpiewując hymn radości Magnificat.

Chrystus pragnie obdarzyć wszystkich trwałą radością. Chce, byśmy mieli udział w Jego radości: To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna (J 15,11). Napełnieni Chrystusową radością, powinniśmy nieść ją ludziom jako dobro najbardziej upragnione. Mamy w nasze środowiska wprowadzać Boży pokój i Bożą radość, wnosić pociechę i otuchę, której brakuje tak wielu ludziom.

Tak niewiele potrzeba, by kogoś uszczęśliwić. Przyzwyczailiśmy się już do różnych dzieł charytatywnych, świadczenia pomocy materialnej, zbiórek pieniędzy, odzieży, żywności. Coraz łatwiej jest wysłać SMS z hasłem „Pomoc”, czy wrzucić jakąś monetę do puszki. Nie zawsze to jednak wystarczy, by rozproszyć mrok ludzkiej biedy i smutku. Wchodząc do niektórych domów, od razu można odczuć, że tu potrzeba ducha radości.

Dzięki radości, ofiarowanej drugiemu człowiekowi, odzyskuje on sens życia. Radość pobudza go do czynienia dobra i do aktywności, by brać sprawy w swoje ręce. Zgorzknienie i zniechęcenie, które przynosiło mu szkodę, ustępuje miejsca nadziei i optymizmowi. To wystarczy, by przemienić, wydawałoby się, beznadziejną sytuację. Przez samą swoją radosną obecność, optymizm, pogodne słowa, życzliwe gesty można wnosić Boży pokój i radość w serca bliźnich.

Prośmy Maryję, Zwiastunkę radości i pokoju, abyśmy na Jej wzór spieszyli do ubogich – pogrążonych w smutku. Niech ich serca poruszą się z radości, którą niosą serca napełnione obecnością Pana.

Życzymy naszym Czytelnikom owocnej lektury „Matki Pokoju”. Niech Wasze serca wypełni pokój, miłość i radość, które są mostem do serca drugiego człowieka.    

 Redakcja „Matki Pokoju”

marzec-kwiecień 2019

Z Maryją, w drodze na Golgotę

Wielki Post to nie tylko czas rozważania drogi krzyżowej Chrystusa, lecz czas refleksji nad drogą własnego życia: dokąd zmierzam? Czy Jezus jest tą Światłością, która rozświetla mi drogę? Czy Towarzyszką mojego podróżowania przez codzienność, czasami pełną bólu, smutku i trosk, jest Maryja? Czy jest to droga bezgranicznego zaufania Bogu i miłości bliźniego? Bliźni – czy jest dla niego miejsce w moim życiu?

Pytań może być wiele i warto znaleźć na nie odpowiedzi, patrząc na swoje życie przez pryzmat Bożej miłości; przyjąć od Boga Jego spojrzenie na nas, na świat i wszystkie jego sprawy. Przyjąć w pokornym „fiat” – jak Maryja w Zwiastowaniu – tę drogę, którą Bóg chce nas poprowadzić, nawet jeżeli na tej drodze wielokrotnie nasze serce przeszyje miecz boleści. Zawsze z nami jest Maryja – zaświadczają autorzy „Zeszytów” – wspaniała współpracownica Chrystusa, która uczy nas z pokorą przyjmować cierpienie i jednoczyć je z cierpieniem Chrystusa. Jednoczenie się w cierpieniu z cierpiącym Jezusem nie tylko „pociesza” Jego Serce, ale łączy naszą ofiarę cierpienia z Jego ofiarą dla zbawienia świata. 

Bieżący numer „Zeszytów” pomoże Czytelnikom spojrzeć na własne życie przez pryzmat życia Maryi, która stanęła pod krzyżem Syna wciąż powtarzając swoje „fiat” w duchu wolności i otwartości na wolę Boga, by „wykonała się” tajemnica zbawienia świata. Modlitwy zamieszczone w tych „Zeszytach” posłużą w pokornym podążaniu drogami codziennych trudów i cierpienia oraz w zrozumieniu krzyża.

W wielkopostnej refleksji pomoże też kontemplacja oblicza Maryi, na której kolanach złożono martwe ciało Chrystusa. Pielgrzymujemy do sanktuarium Matki Bożej Haczowskiej, by Ją prosić o pomoc w chwilach cierpienia.                   

Drodzy Czytelnicy!

            Pokój jest darem Bożym, ale zarazem owocem ludzkich wysiłków. Należy zatem pielęgnować w sobie ducha otwartości na łaskę Bożego pokoju i usilnie podejmować wszelkie działania, które prowadzą do budowania pokoju. W ten sposób tworzymy kulturę pokoju, czyli styl życia naznaczony wzajemnym szacunkiem i miłością. W świecie wypełnionym agresją kultura pokoju jest niezwykle potrzebna.

            Pielęgnowanie kultury pokoju polega na wierności swojemu powołaniu. Jest ono przecież powołaniem do miłości! Jeśli zatem dbamy o wierność w miłości, to bądźmy pewni, że wtedy najlepiej służymy sprawie pokoju. Człowiek miłości jest człowiekiem pokoju! Nawet jeśli znajdzie się w trudnej, konfliktowej sytuacji, umie wybrać takie życiowe postawy, które przyczyniają się do budowania pokoju, umie podejmować takie decyzje, które ostatecznie rodzą dobro. Potrafi też dochodzić sprawiedliwości, nie uciekając się do agresji czy walki. Działa z miłością.

Pięknym wzorem wierności otrzymanemu powołaniu jest Maryja, Niewiasta miłości i pokoju. W czasie Zwiastowania umiała rozpoznać swoje powołanie, a potem realizowała je przez całe życie, gorliwie służąc Bogu i ludziom. Nawet jeśli na swej drodze napotykała trudności i cierpienia, to nie cofnęła się z raz wybranej drogi. Wiedziała bowiem, że jest ona zgodna z wolą Bożą. 

            Każdego dnia mamy wiele okazji, aby przyczynić się do tworzenia kultury pokoju. Wystarczy jeden uśmiech, życzliwe spojrzenie, dobre słowo, aby zakwitnął pokój w relacjach międzyludzkich. Ten codzienny wysiłek jest zadaniem ludzi pokoju.

Naszą dobrocią budujemy cywilizację pokoju, zaczynając od najbliższych nam osób – od rodziny. Wiele zależy od nas, od naszej dobrej woli, od gotowości przebaczania, wrażliwości, cierpliwości... Każde dobro rodzi następne dobro i w ten sposób poszerza się przestrzeń miłości, a w konsekwencji pokoju.

            Prośmy Maryję, Matkę Pokoju, abyśmy na Jej wzór byli zawsze otwarci na Boży pokój, pomnażali go w sobie i dzielili się nim z innymi.

            Życzę Wam, Drodzy Czytelnicy, Bożego pokoju na każdy dzień rozpoczętego Nowego Roku. Zachęcam też do odnowienia prenumeraty naszego czasopisma na rok 2019.

1. Janusz Kumala MIC

Kustosz Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej

  Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej

styczeń-luty 2019

Przyjąć Nowonarodzonego i Matkę Jego

Radość Bożego Narodzenia to świętowanie obecności Boga pośród nas, w Kościele i w sercach wiernych. Przyjmujemy do naszego życia Chrystusa – Zbawiciela świata, a wraz z Nim Maryję, którą już w starożytności nazywano „Matką żyjących”, Tą, która dała Życie światu. Chrystus jest naszych Życiem, w którym odradzamy się do życia wiecznego we wspólnocie z Bogiem. Rola Maryi, Matki Życia nie ogranicza się tylko do poczęcia, noszenia w sobie i urodzenia Chrystusa, ale trwa wciąż, dopóki jeszcze istnieje życie na ziemi. Matka Życia bowiem nieustannie troszczy się, by nowe życie, które przyniósł nam Chrystus , wciąż było i rozwijało się w nas.

Ostatnią wolą Chrystusa było, byśmy przyjęli do siebie Matkę, która zatroszczy się o nasze życie i poprowadzi drogą świętości do Syna. Dlatego też bieżący numer „Zeszytów” kieruje nasz wzrok ku Apostołowi Janowi, który wykonuje wolę Jezusa i „wziął Ją [Maryję] do siebie”. Jak pisze autorka „Zeszytów”: Jan „bierze Ją do siebie”, aby uczyć się od Niej odwzorowywania w sobie Chrystusa. Aby w Jej obecności duchowej, tak jak Ona i razem z Nią, podążać za Chrystusem. I Jan reprezentujący Kościół ukazuje nam, że my wszyscy w taki sam sposób mamy przyjąć Maryję do swego życia.

Rozważając poszczególne teksty „Zeszytów Maryjnych”, przybliżamy się do Maryi, by przyjąć Ją jako Patronkę chorych, która wyprasza nam łaskę zdrowia i uczy nas pokory w obliczu słabości w chorobie i w cierpieniu. Przyjmujemy jako Patronkę rodziny, Wychowawczynię miłości i poświęcenia, byśmy potrafili otworzyć się na drugiego człowieka, przyjąć go jako dar Boga i ofiarować siebie dla dobra bliźniego. Przyjmujemy Maryję jako Nauczycielkę w szkole modlitwy, gdzie od Niej uczymy się słuchania słowa Bożego i życia nim oraz trwania przy stole Eucharystycznym, gdzie spełnia się największa tajemnica miłości.

Przyjmijmy Maryję jako Matkę, która czuwa i troszczy się o dobro naszego życia, kieruje nim i nas chroni. A obecna w swoich sanktuariach – domach Matki, czeka na swoje dzieci. W tym numerze „Zeszytów” pielgrzymujemy do Trzebiatowa, sanktuarium Macierzyństwa Maryi, Tej, która nawet w najtrudniejszych momentach historii była zawsze ze swym ludem.

Kto żyje pokojem, ten rodzi pokój. W dzisiejszym świecie potrzeba takich właśnie „rodzicieli” pokoju, aby przeciwstawiać się kulturze nienawiści i wojny. Do Boga prowadzi droga przebaczenia i pojednania. Nie wystarczą piękne słowa o zgodzie, ale konieczne są czyny, które tę zgodę budują i umacniają. Wprowadzając wśród ludzi zamęt i kłótnie, rujnuje się pokój, który potem trudno przywrócić. Trzeba też dbać o głęboką więź z Bogiem, aby wobec prowokacji, która chce zakłócić nasz osobisty lub społeczny pokój, mieć siłę oprzeć się pokusie odpłacania złem za zło.

Najpierw mamy dbać o pokój w naszym sercu, to znaczy o życie w łasce uświęcającej. Tylko wtedy możemy cieszyć się pokojem sumienia, zaś duchowa harmonia będzie dla nas źródłem radości i szczęścia. Każdy grzech niszczy to wszystko, bo niszczy w nas życie Boże, rodzi bolesny niepokój i lęk. Czuwajmy zatem, aby zawsze trwać w przyjaźni z Bogiem, a z każdego grzesznego upadku podnośmy się szybko i powierzajmy się Bożemu miłosierdziu.

            Iść drogą pokoju oznacza utrzymywać dobre relacje z innymi. Dbajmy o to, aby pielęgnować w sobie miłość do bliźnich. Okazujmy im życzliwość, dobroć, uprzejmość. Bądźmy gotowi przebaczać. Módlmy się za wszystkich. Kto żyje w pokoju z bliźnim, ten jest bezpieczny i może liczyć na pomoc w potrzebie. Nie żałujmy czasu, aby podtrzymywać i umacniać dobre i przyjacielskie relacje z ludźmi, których Bóg stawia na drodze naszego życia.

            Kto ceni swoje życie, ten będzie o nie dbał także u innych. Stąd też umiejmy troszczyć się o drugiego człowieka, nie tylko broniąc jego życia fizycznego, gdy jest zagrożone, ale też dbając o jego życie duchowe, zwłaszcza jeśli znajdzie się w niebezpieczeństwie utraty zbawienia, czyli życia wiecznego z Bogiem.

            Życzę Wam, Drodzy Czytelnicy, aby kolejny numer naszej „Matki Pokoju” zachęcił Was do ufnego i wytrwałego kroczenia drogami pokoju.

listopad-grudzień 2018

Matka Zbawiciela – Wcielonego Słowa Bożego

Wpatrujemy się w Maryję, bo jest naszą Matką i uczy nas, w jaki sposób być świadkiem Miłości, czyli Jezusa, który objawia się w tajemnicy Bożego Narodzenia i jest zawsze obecny pośród nas – w słowie Bożym i Eucharystii. Niemniej słowa spisane w Piśmie Świętym – poucza nas autorka „Zeszytów Maryjnych” – nie są jeszcze tym najistotniejszym Słowem Boga do ludzi, nie są pełnym Jego Objawieniem. Pełnia i szczyt Jego objawienia znajduje się w Osobie Jezusa Chrystusa – Wcielonego Słowa Ojca. Syn Boży przyjął ludzkie człowieczeństwo, aby stać się Słowem Ojca do nas, Jego Objawicielem – a objawił nam Ojca nie tylko słowem, ale całym swym życiem i dziełem. To niezgłębiona tajemnica i przewyższający wszystko Dar Boży, za który nie jesteśmy w stanie wystarczająco podziękować.

Maryja, cała wsłuchana w Słowo Boże, uczy nas, jak przyjmować Je do swojego życia i naszą codzienność, aż po wieczność, tym Słowem wypełniać. Żyć Słowem Bożym to żyć Miłością. Tego uczy nas Matka Zbawiciela. Wszystko w swoim życiu podporządkowała sprawom Bożym, Jej codzienność dotykała wieczności. Podobnie i każdy chrześcijanin winien nauczyć się tą perspektywą wieczności żyć – tu i teraz.

W adwentowe dni, wpatrzeni w cudowny obraz Matki Bożej Brzemiennej w sanktuarium w Chełmoniu, przez Jej wstawiennictwo zanosimy do Boga Ojca modlitewne wołanie o ducha pokuty i łaski odpuszczenia grzechów. Prosimy, by Maryja pomogła nam tak żyć i tak wierzyć, byśmy nieustannie gotowi byli na przyjmowanie Chrystusa Eucharystycznego do naszych serc.

Zachęcamy Czytelników „Zeszytów Maryjnych” do kontemplowania, w duchu pokuty i ascezy, wizerunku Matki Bożej Brzemiennej, która wrodziła w nasz ludzki świat Zbawiciela i nadal chce czynić to dla nas jako nasza Matka i Nauczycielka.          

wrzesień-październik 2018

Matka naszej wiary

Maryja, Matka naszej wiary, niczego bardziej nie pragnie i niczego bardziej od nas nie oczekuje niż tego, byśmy przyjęli Jezusa za naszego Pana. Tego właśnie chce nas uczyć jako nasza Matka i Nauczycielka. Ona najlepiej rozumie, że nie ma dla nas niczego ważniejszego w życiu niż osiągnięcie zbawienia. Jak też, że nie istnieje nic bardziej słusznego i sprawiedliwego niż wysławianie chwały naszego Boga, naszego Pana. Wiemy, że i Ona tak właśnie czyniła wysławiając Pana i całe swe życie poddała Jego prowadzeniu.

Zachęcamy naszych Czytelników do refleksji nad drogami swojego chrześcijańskiego życia, by w każdym jego momencie, czy to chwil radosnych, czy bolesnych, umieć poddać się woli Bożej. Wraz z Maryją jednoznacznie potwierdzać Panu: „niech się stanie według Twego słowa”.            

lipiec-sierpień 2018

Matka synów Bożych

Jesteśmy na tej ziemi pielgrzymami, „homo viator”, którzy zmierzają do najpiękniejszego sanktuarium, jakim jest Dom Ojca w niebie. W tej pielgrzymce przewodzi nam i wspiera nas Maryja – nasza Wniebowzięta Matka. To z woli Jezusa stała się Ona Matką tych, którzy są synami Bożymi w duchu synostwa Bożego wynikającego z prawdy, że „Słowo Boże stało się człowiekiem, a Syn Boży Synem Człowieczym, żeby człowiek, łącząc się ze Słowem i przyjmując przybranie, stał się synem Bożym”. Otoczeni opieką Matki, w szkole Maryi, od Niej uczymy się życia według zasad królestwa Bożego: pokory, wewnętrznego i zewnętrznego ubóstwa, cichości, uniżenia, wewnętrznego pokoju, nieodstępowania dróg sprawiedliwości i miłosierdzia. Od Niej też uczymy się mężnie znosić trudy, cierpienia, złe i niesłuszne ludzkie słowa, kaprysy, niepowodzenia i choroby, bo ufamy i zawierzamy, że ta dobra Matka prowadzi nas drogą nadziei pośród trudności i przeciwności. A w swym Wniebowzięciu – znaku nadziei – uczy nas przyjmować każdy nowy dzień i przeżywać go z nadzieją, że przybliżamy się do nieba, do życia w chwale synów Bożych.

W bieżącym numerze „Zeszytów Maryjnych” powierzamy nasze codzienne troski Matce Dobrej Rady i świętej nadziei. A świadectwa naszych Czytelników, ich siła wiary i zawierzenia, są dla nas drogowskazami w drodze do szczęśliwej wieczności.

Zachęcamy do owocnej lektury „Zeszytów Maryjnych” i gorliwości w szkole Maryi.   

maj-czerwiec 2018

Maryja, nauczycielka życia z Jezusem

Maryja nie napisała żadnej autobiografii, pouczającej książki ani wspomnień z życia Jezusa. Jednak pozostawiła najcenniejszą dla życia duchowego chrześcijan naukę, zamkniętą w jednym zdaniu: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. To jest spuścizna, którą Maryja nam pozostawia jako wyzwanie. W każdym numerze „Zeszytów Maryjnych” podejmujemy to wyzwanie i uczymy się od Maryi pełnić wolę Chrystusa w codziennym życiu.

Idąc z Maryją drogami codzienności, uczymy się od Niej współpracować z Chrystusem w dziele zbawienia. Otwierać się na Jego słowo i łaskę oraz pociągać do Niego innych ludzi. Rozbudzać w sobie miłość i ogarniać nią najbliższych. W bieżącym numerze „Zeszytów” uczymy się miłości czynnej, realizowanej w życiu duchowym i rodzinnym, w życiu nadzieją i modlitwą, w spotkaniu Eucharystycznym i na płaszczyźnie życia narodu. Zawsze jest to miłość walcząca o sprawiedliwość i dobro, a orężem tej walki jest modlitwa zawierzenia Maryi, by polecała nas Jezusowi, ochraniała nas i prowadziła drogą pełnej wierności Chrystusowi.

Zachęcamy naszych Czytelników do kontemplowania oblicza Maryi Nauczycielki, która przykładem z Kany Galilejskiej pokazuje, że w każdych potrzebach mamy z ufnością iść do Jezusa i o wszystkim Mu powiedzieć.  

Czas wielkanocny jest naznaczony orędziem pokoju, które przynosi Zmartwychwstały Chrystus. Obyśmy potrafili przyjąć Jego dar pokoju i cieszyli się nim każdego dnia. Przyjęcie łaski pokoju owocuje zaangażowaniem w tworzenie kultury pokoju. Dzisiaj w świecie potrzeba uzdrowienia ludzkich serc, które zranione grzechem, są źródłem wojen i konfliktów. Mimo że ludzkość chlubi się wielkimi osiągnięciami cywilizacyjnymi, to przecież nadal nie umie żyć w pokoju. Oprócz licznych wojen, nadal istnieje powszechna nieufność, która wyraża się w ciągłym powiększaniu arsenałów różnego rodzaju broni. Nie służy ona jedynie ewentualnej obronie, ale też odstraszaniu innych państw i narodów lub grożeniu im. Powszechne braterstwo ludzi jest dalekie od ideału. Świadomość tego jeszcze bardziej mobilizuje nas, uczniów Chrystusa, aby angażować się w budowanie pokoju w świecie. Najpierw chodzi o ten świat blisko nas, a więc pokój w sercu, pokój w relacjach z Bogiem, pokój z ludźmi. W ten sposób krąg pokoju będzie się poszerzał. To nasza droga pokoju.

Maryja jest pierwszą osobą, która doświadczyła mocy Chrystusowej łaski pokoju. Wydarzyło się to w chwili Jej Niepokalanego Poczęcia, czyli w pierwszej chwili Jej istnienia. Wtedy bowiem została zachowana od grzechu pierworodnego i obdarzona pełnią łaski, czyli pełnią pokoju. Od samego początku żyła w doskonałej harmonii z Bogiem i całkowicie otwarta na bliźnich. Umocnieni Jej przykładem możemy z ufnością spoglądać na Zmartwychwstałego Chrystusa, ponieważ Jego moc także nas ogarnęła w początkach naszego życia, a mianowicie w chwili chrztu świętego. Otrzymaliśmy wtedy łaskę, aby móc cieszyć się pokojem. I nawet jeśli przez grzech burzymy ten pokój, to jednak zawsze, dzięki Bożemu miłosierdziu, może on zostać w nas przywrócony.

Życzę Wam, drodzy Czytelnicy, owocnej lektury obecnego numeru „Matki Pokoju”.

Ks. Janusz Kumala MIC

Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej

marzec-kwiecień 2018

Z Bolesną Matką przy Jezusie

Bolesna Matka, idziemy z Nią drogą Chrystusowej Męki. I choć nie wszystko rozumiała, rozważała te Tajemnice w swoim sercu – nie ludzkim rozumem i wiedzą, lecz mądrością płynącą z daru Ducha Świętego. Matka, ale i najwierniejsza Uczennica swojego Syna, z pokorą i ufnością Serca zjednoczonego z Sercem Jezusa, przyjmowała wolę Boga i była Jej posłuszna aż po Krzyż swego Syna. Ona, Matka Boleściwa, nie poddała się rozpaczy, lecz trwała w nadziei, nawet wbrew wszelkiej nadziei, bo oczami swojego Serca widziała już świt Zmartwychwstania.

W wielkopostnym numerze „Zeszytów Maryjnych” rozważamy postać Maryi, Matki Syna Bożego, w Jej posłuszeństwie woli Boga Ojca, zarówno w tajemnicy Zwiastowania, jak i w boleściach drogi krzyżowej. Od Niej uczymy się ufać i pośród wielu przeciwieństw dawać świadectwo wierności Bogu. Nie cofać się, w chwilach choroby, kryzysów, cierpienia…, śmierci, bo nie one są ostatnim etapem zbawczego planu, ale bramą, która prowadzi do nowego życia, do Zmartwychwstania, do zwycięstwa dobra nad złem.  

W naszym pielgrzymowaniu po polskich sanktuariach maryjnych docieramy, w tym numerze „Zeszytów”, do Sanktuarium Matki Bożej Pacławskiej – Jerozolimy Wschodu. Stajemy tam przed obrazem Matki Bożej Słuchającej, z ufnością wołając, by Bolesna Matka pozostawała przy nas w chwilach trudnych i byśmy w ciężkich doświadczeniach życiowych nie zapomnieli, że Panem naszego życia jest Bóg.

Zapraszamy do lektury wielkopostnego numeru „Zeszytów Maryjnych” i kontemplowania obrazu Matki Bolesnej i Mężnej Panny, która nie pozwala nam zwątpić nawet w najcięższym cierpieniu.                    

styczeń-luty 2018

Maryja Matką Zbawiciela i Matką świata

Okres Bożego Narodzenia to szczególny czas celebrowania macierzyństwa, pięknego i służebnego, które w sposób doskonały urzeczywistnia Najświętsza Maryja Panna. Widzimy Ją w obrazie Matki czułej, troskliwej, ochraniającej swoje narodzone Dziecię, które bezbronne tuli się do matczynego Serca. A przy Niej rysuje nam się wyraźnie postać św. Józefa, czuwającego nad bezpieczeństwem Tych, których Najwyższy Bóg powierzył jego opiece. W obrazie z Betlejem, Nazaretu, z Jerozolimy kontemplujemy Świętą Rodzinę, wzór dla każdej rodziny: czułości i piękna bycia kochanym. Tak, tego pragnie każde serce – doświadczenia miłości, która przenika do głębi ludzkie serce i czyni je lepszym, piękniejszym, radosnym i pełnym pokoju. Miłości, która rozlewa się w sercu gotowym, by przyjąć Zbawiciela.

W pierwszym tegorocznym numerze „Zeszytów Maryjnych” nie tylko zgłębiamy tajemnicę macierzyństwa Maryi, Matki Zbawiciela, lecz w modlitwach i wezwaniach kierujemy do Niej, Matki ludzi i Matki świata, naszej Matki, wszelkie prośby, powierzając Jej troski serca. Nikt nie zrozumie bardziej dziecięcego serca, jego tajemnic i smutków, jak matka. Dlatego z ufnością, w bieżącym numerze, powierzamy się Matce świętej nadziei, Przewodniczce po drogach codzienności, Królowej rodzin i Matce Pocieszenia w Trokach. To tam pielgrzymujemy, poznając bogatą historię i piękną Ikonę, królującą na ziemiach Litwy od XVII wieku.

Boże Narodzenie to również czas celebrowania rodziny; celebrowania miłości w rodzinie. To czas powrotów, pojednania, bycia razem – czas miłości. Tej miłości – doskonałej, pięknej, bezinteresownej – jaką umiłował człowieka Bóg Stwórca. Autorzy bieżącego numeru inspirują swoimi rozważaniami do refleksji nad miłością w życiu codziennym, w rodzinie, społeczeństwie. Do odpowiedzi na pytanie: Kochasz, ale jak?

Zachęcamy do sięgnięcia po najnowszy numer „Zeszytów Maryjnych”, bo na naszej drodze do świętości nie może zabraknąć Tej, która jest wzorem świętości i Przewodniczką na drogach świętości.                 

styczeń – marzec 2018

Pierwsze dni Nowego Roku skłaniają nas do refleksji nad tym, co nas czeka w nadchodzącym czasie. Często robimy plany i zastanawiamy się nad sposobem ich realizacji. Dotyczy to także sprawy pokoju na świecie. Pojawia się nadzieja, że szybko nastąpi koniec toczących się wojen, że nie będzie nowych, że nie zdarzą się zamachy terrorystyczne. Mamy też nadzieję na pokój w naszych rodzinach, w środowisku pracy, w naszej Ojczyźnie, a także w naszych sercach.

Nie wolno nam jednak zapominać, że pokój jest Bożym darem, o który stale trzeba prosić. Ewangeliczne orędzie uczy nas, że fundamentem pokoju w ludzkich sercach jest żywa więź z Bogiem, czyli stan łaski uświęcającej. Jeśli ją tracimy przez grzech ciężki, to ogarnia nas stan wojny. Dotyczy ona naszego serca, bo czujemy się niespokojni i zagubieni. Obejmuje też naszych bliźnich, z którymi coraz trudniej nam utrzymywać relacje miłości i życzliwości. Zaczyna w nas dominować egoizm, a on jest przyczyną wszystkich konfliktów i wojen. A zatem, jeśli chcemy być ludźmi pokoju, to koniecznie musimy dbać o utrzymywanie żywej relacji z Bogiem. Z Bożą pomocą mamy zatem unikać grzechu, a jeśli przez ludzką słabość upadniemy, winniśmy powierzać się Bożemu miłosierdziu i zaraz powstawać. Na drodze pokoju umacnia nas też czynienie dobra spotykanym ludziom.

Troska o pokój w naszym sercu i w relacjach z ludźmi naszego środowiska ma nas także otwierać na sprawę pokoju na świecie. Wydaje się, że niewiele możemy uczynić dla pokoju w odległych od nas krajach. Czy pozostaje tylko bolesna obserwacja i współczucie? Nie, możemy uczynić zdecydowanie więcej! Możemy i powinniśmy się modlić o pokój w krajach ogarniętych wojną. Dzisiaj dotyczy to szczególnie Ukrainy i Syrii, a także stałej groźby zamachów terrorystycznych.

Niech Matka Pokoju prowadzi nas ścieżką pokoju i inspiruje do gorliwej modlitwy.

Najnowszy numer „Matki Pokoju” pomoże Ci stawać się gorliwym apostołem pokoju, człowiekiem dbającym o pokój swojego serca i pokój wokół siebie.  

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Red. naczelny: ks. Janusz Kumala MIC

Format: 16,5x23,5 cm

Stron: 552

ISSN: 2299-7784

"Ephemerides Marianorum" jest rocznikiem Instytutu Historii i Duchowości Mariańskiej adresowanym do marianów, jak też do wszystkich, którzy w swoim życiu inspirują się mariańskim charyzmatem. Skierowany jest również do środowisk naukowych, historyków, teologów duchowości, wspólnot zakonnych i innych grup eklezjalnych, do wszystkich zainteresowanych problematyką historyczno-teologiczną związaną ze Zgromadzeniem Księży Marianów.

Strukturę pisma wyznaczają następujące działy: artykuły (historia i teologia), poszukiwania-dyskusje, materiały formacyjne, materiały archiwalne, dokumenty, recenzje i omówienia, bibliografia.

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Red. naczelny: ks. Janusz Kumala MIC

Format: 16,5x23,5 cm

Stron: 630

ISSN: 2299-7784

"Ephemerides Marianorum" jest rocznikiem Instytutu Historii i Duchowości Mariańskiej adresowanym do marianów, jak też do wszystkich, którzy w swoim życiu inspirują się mariańskim charyzmatem. Skierowany jest również do środowisk naukowych, historyków, teologów duchowości, wspólnot zakonnych i innych grup eklezjalnych, do wszystkich zainteresowanych problematyką historyczno-teologiczną związaną ze Zgromadzeniem Księży Marianów.

Strukturę pisma wyznaczają następujące działy: artykuły (historia i teologia), poszukiwania-dyskusje, materiały formacyjne, materiały archiwalne, dokumenty, recenzje i omówienia, bibliografia.

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Red. naczelny: ks. Janusz Kumala MIC

Format: 16,5x23,5 cm

Stron: 568

ISSN: 2299-7784

"Ephemerides Marianorum" jest rocznikiem Instytutu Historii i Duchowości Mariańskiej adresowanym do marianów, jak też do wszystkich, którzy w swoim życiu inspirują się mariańskim charyzmatem. Skierowany jest również do środowisk naukowych, historyków, teologów duchowości, wspólnot zakonnych i innych grup eklezjalnych, do wszystkich zainteresowanych problematyką historyczno-teologiczną związaną ze Zgromadzeniem Księży Marianów.

Strukturę pisma wyznaczają następujące działy: artykuły (historia i teologia), poszukiwania-dyskusje, materiały formacyjne, materiały archiwalne, dokumenty, recenzje i omówienia, bibliografia.

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Red. naczelny: ks. Janusz Kumala MIC

Format: 16,5 x 23,5 cm

Stron: 378

ISSN 1507-1669

"Salvatoris Mater" to pierwsze i jedyne polskie pismo naukowe poświęcone Matce Bożej. Ukazuje się od 1999 r. Przybliża aktualną naukę Kościoła o Maryi, dorobek wybitnych polskich teologów w dziedzinie mariologii oraz osiągnięcia mariologii współczesnej. W każdym numerze kwartalnika znajdziesz: studia i artykuły wokół tematu przewodniego numeru, prezentacją aktualnych zagadnień w mariologii.

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Red. naczelny: ks. Janusz Kumala MIC

Format: 16,5 x 23,5 cm

Stron: 532

ISSN 1507-1669

"Salvatoris Mater" to pierwsze i jedyne polskie pismo naukowe poświęcone Matce Bożej. Ukazuje się od 1999 r. Przybliża aktualną naukę Kościoła o Maryi, dorobek wybitnych polskich teologów w dziedzinie mariologii oraz osiągnięcia mariologii współczesnej. W każdym numerze kwartalnika znajdziesz: studia i artykuły wokół tematu przewodniego numeru, prezentacją aktualnych zagadnień w mariologii.

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Format: A5

Stron: 48

ISSN 1505-4381

„Zeszyty Maryjne” to dwumiesięcznik poświęcony Matce Bożej. Adresowany jest do wszystkich czcicieli Maryi, którzy pragną pogłębiać swoją duchowość chrześcijańską w oparciu o przykład życia Matki Jezusa; którzy chcą lepiej poznać Maryję, bardziej Ją umiłować i gorliwiej naśladować. Dowiesz się z nich o niezwykłych znakach Matki Bożej, co dzieje się w maryjnych sanktuariach i gdzie warto udać się na pielgrzymkę.

Zeszyty pomagają:

• w odkrywaniu radości życia z Bogiem

• w duchowym wzrastaniu z Maryją

• w tworzeniu lepszych relacji z innymi

• w pokonywaniu codziennych trudności

• w pogodnym przeżywaniu cierpienia i samotności

Pomogą Ci też odnaleźć odpowiedzi na pytania: Jak umacniać wiarę? Jak żyć na wzór Maryi? Jak się lepiej modlić? Jak dbać o szczęście w rodzinie? Jak przyjąć doświadczenie cierpienia?

Prenumerując „Zeszyty Maryjne” żyjesz bliżej Matki Jezusa i Jej Syna.

• prenumerata roczna w 2017 (zwykła) 30 zł

• prenumerata roczna (dar serca) 50 zł

Wpłatę można dokonać na konto bankowe: Centrum Formacji Maryjnej, ul. Klasztorna 4, 62-563 Licheń

Bank Pocztowy S.A. o/Konin 85 1320 1449 2762 9475 2000 0001

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Format: A5

Stron: 48

ISSN 1505-4381

„Zeszyty Maryjne” to dwumiesięcznik poświęcony Matce Bożej. Adresowany jest do wszystkich czcicieli Maryi, którzy pragną pogłębiać swoją duchowość chrześcijańską w oparciu o przykład życia Matki Jezusa; którzy chcą lepiej poznać Maryję, bardziej Ją umiłować i gorliwiej naśladować. Dowiesz się z nich o niezwykłych znakach Matki Bożej, co dzieje się w maryjnych sanktuariach i gdzie warto udać się na pielgrzymkę.

Zeszyty pomagają:

• w odkrywaniu radości życia z Bogiem

• w duchowym wzrastaniu z Maryją

• w tworzeniu lepszych relacji z innymi

• w pokonywaniu codziennych trudności

• w pogodnym przeżywaniu cierpienia i samotności

Pomogą Ci też odnaleźć odpowiedzi na pytania: Jak umacniać wiarę? Jak żyć na wzór Maryi? Jak się lepiej modlić? Jak dbać o szczęście w rodzinie? Jak przyjąć doświadczenie cierpienia?

Prenumerując „Zeszyty Maryjne” żyjesz bliżej Matki Jezusa i Jej Syna.

• prenumerata roczna w 2017 (zwykła) 30 zł

• prenumerata roczna (dar serca) 50 zł

Wpłatę można dokonać na konto bankowe: Centrum Formacji Maryjnej, ul. Klasztorna 4, 62-563 Licheń

Bank Pocztowy S.A. o/Konin 85 1320 1449 2762 9475 2000 0001

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Format: A5

Stron: 48

ISSN 1505-4381

„Zeszyty Maryjne” to dwumiesięcznik poświęcony Matce Bożej. Adresowany jest do wszystkich czcicieli Maryi, którzy pragną pogłębiać swoją duchowość chrześcijańską w oparciu o przykład życia Matki Jezusa; którzy chcą lepiej poznać Maryję, bardziej Ją umiłować i gorliwiej naśladować. Dowiesz się z nich o niezwykłych znakach Matki Bożej, co dzieje się w maryjnych sanktuariach i gdzie warto udać się na pielgrzymkę.

Zeszyty pomagają:

• w odkrywaniu radości życia z Bogiem

• w duchowym wzrastaniu z Maryją

• w tworzeniu lepszych relacji z innymi

• w pokonywaniu codziennych trudności

• w pogodnym przeżywaniu cierpienia i samotności

Pomogą Ci też odnaleźć odpowiedzi na pytania: Jak umacniać wiarę? Jak żyć na wzór Maryi? Jak się lepiej modlić? Jak dbać o szczęście w rodzinie? Jak przyjąć doświadczenie cierpienia?

Prenumerując „Zeszyty Maryjne” żyjesz bliżej Matki Jezusa i Jej Syna.

• prenumerata roczna w 2017 (zwykła) 30 zł

• prenumerata roczna (dar serca) 50 zł

Wpłatę można dokonać na konto bankowe: Centrum Formacji Maryjnej, ul. Klasztorna 4, 62-563 Licheń

Bank Pocztowy S.A. o/Konin 85 1320 1449 2762 9475 2000 0001

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Format: A5

Stron: 48

ISSN 1505-4381

„Zeszyty Maryjne” to dwumiesięcznik poświęcony Matce Bożej. Adresowany jest do wszystkich czcicieli Maryi, którzy pragną pogłębiać swoją duchowość chrześcijańską w oparciu o przykład życia Matki Jezusa; którzy chcą lepiej poznać Maryję, bardziej Ją umiłować i gorliwiej naśladować. Dowiesz się z nich o niezwykłych znakach Matki Bożej, co dzieje się w maryjnych sanktuariach i gdzie warto udać się na pielgrzymkę.

Zeszyty pomagają:

• w odkrywaniu radości życia z Bogiem

• w duchowym wzrastaniu z Maryją

• w tworzeniu lepszych relacji z innymi

• w pokonywaniu codziennych trudności

• w pogodnym przeżywaniu cierpienia i samotności

Pomogą Ci też odnaleźć odpowiedzi na pytania: Jak umacniać wiarę? Jak żyć na wzór Maryi? Jak się lepiej modlić? Jak dbać o szczęście w rodzinie? Jak przyjąć doświadczenie cierpienia?

Prenumerując „Zeszyty Maryjne” żyjesz bliżej Matki Jezusa i Jej Syna.

• prenumerata roczna w 2017 (zwykła) 30 zł

• prenumerata roczna (dar serca) 50 zł

Wpłatę można dokonać na konto bankowe: Centrum Formacji Maryjnej, ul. Klasztorna 4, 62-563 Licheń

Bank Pocztowy S.A. o/Konin 85 1320 1449 2762 9475 2000 0001

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Format: A5

Stron: 48

ISSN 1505-4381

„Zeszyty Maryjne” to dwumiesięcznik poświęcony Matce Bożej. Adresowany jest do wszystkich czcicieli Maryi, którzy pragną pogłębiać swoją duchowość chrześcijańską w oparciu o przykład życia Matki Jezusa; którzy chcą lepiej poznać Maryję, bardziej Ją umiłować i gorliwiej naśladować. Dowiesz się z nich o niezwykłych znakach Matki Bożej, co dzieje się w maryjnych sanktuariach i gdzie warto udać się na pielgrzymkę.

Zeszyty pomagają:

• w odkrywaniu radości życia z Bogiem

• w duchowym wzrastaniu z Maryją

• w tworzeniu lepszych relacji z innymi

• w pokonywaniu codziennych trudności

• w pogodnym przeżywaniu cierpienia i samotności

Pomogą Ci też odnaleźć odpowiedzi na pytania: Jak umacniać wiarę? Jak żyć na wzór Maryi? Jak się lepiej modlić? Jak dbać o szczęście w rodzinie? Jak przyjąć doświadczenie cierpienia?

Prenumerując „Zeszyty Maryjne” żyjesz bliżej Matki Jezusa i Jej Syna.

• prenumerata roczna w 2017 (zwykła) 30 zł

• prenumerata roczna (dar serca) 50 zł

Wpłatę można dokonać na konto bankowe: Centrum Formacji Maryjnej, ul. Klasztorna 4, 62-563 Licheń

Bank Pocztowy S.A. o/Konin 85 1320 1449 2762 9475 2000 0001

Wydawca: CFM Salvatoris Mater

Format: A5

Stron: 48

ISSN 1505-4381

„Zeszyty Maryjne” to dwumiesięcznik poświęcony Matce Bożej. Adresowany jest do wszystkich czcicieli Maryi, którzy pragną pogłębiać swoją duchowość chrześcijańską w oparciu o przykład życia Matki Jezusa; którzy chcą lepiej poznać Maryję, bardziej Ją umiłować i gorliwiej naśladować. Dowiesz się z nich o niezwykłych znakach Matki Bożej, co dzieje się w maryjnych sanktuariach i gdzie warto udać się na pielgrzymkę.

Zeszyty pomagają:

• w odkrywaniu radości życia z Bogiem

• w duchowym wzrastaniu z Maryją

• w tworzeniu lepszych relacji z innymi

• w pokonywaniu codziennych trudności

• w pogodnym przeżywaniu cierpienia i samotności

Pomogą Ci też odnaleźć odpowiedzi na pytania: Jak umacniać wiarę? Jak żyć na wzór Maryi? Jak się lepiej modlić? Jak dbać o szczęście w rodzinie? Jak przyjąć doświadczenie cierpienia?

Prenumerując „Zeszyty Maryjne” żyjesz bliżej Matki Jezusa i Jej Syna.

• prenumerata roczna (zwykła) 30 zł

• prenumerata roczna (dar serca) 50 zł

Wpłatę można dokonać na konto bankowe: Centrum Formacji Maryjnej, ul. Klasztorna 4, 62-563 Licheń

Bank Pocztowy S.A. o/Konin 85 1320 1449 2762 9475 2000 0001