Zeszyty Maryjne nr 5(143) wrzesień-październik 2021

Zeszyty Maryjne nr 5(143) wrzesień-październik 2021

 Maryja – Opiekunka świata

Każdy kolejny numer „Zeszytów Maryjnych” to jak spisane lekcje z najważniejszego przedmiotu w życiu chrześcijanina – lekcji świętości na wzór Maryi. Autorzy prowadzą Czytelnika drogami życia Maryi i Jej duchowości, by poznając Matkę Chrystusa, każdy mógł na Jej wzór stać się umiłowanym Jego uczniem. Wskazując na oblicze Maryi, autorzy mówią o Tej, która jest najlepszą Nauczycielką wiary i Przewodniczką do Jezusa.         

Ksiądz Janusz Kumala MIC, redaktor naczelny „Zeszytów Maryjnych”, w bieżącym numerze odpowiada na pytanie: Co to znaczy wierzyć i jak żyć nadzieją w chwili próby bądź przeciwności. Wskazuje na Maryję, Pierwszą wierzącą, zawsze obecną, by pomagać na drogach wiary, i Nauczycielkę, która uczy jak wierzyć i wytrwać do końca. Siostra Orancja w kolejnych numerach czasopisma prowadzi Czytelnika przez Mieszkania w Twierdzy wewnętrznej, gdzie dowiadujemy się, jak wzrastać w modlitwie, by wejść w komunię z Bogiem. Miejscem wzrostu wiary jest też dom rodzinny, o którym Maria Nowakowska pisze jako o sanktuarium miłości – obecności Boga-z-nami, która uświęca życie rodzinne. 

„Zeszyty Maryjne” to bogaty zbiór modlitw. W każdym numerze Czytelnik znajdzie rozważania i modlitwy w różnych intencjach i przeznaczone na dany okres liturgiczny. W jesiennym numerze „Zeszytów” zwracamy się o pomoc do Matki Bożej Bolesnej, dziękujemy Jej, że jest nam Matką, a przed obliczem ikony Stolicy Mądrości upraszamy mądrość życia.

W jednym z artykułów ks. Janusza Kumali MIC czytamy: W Maryi Bóg daje nam znak najpiękniejszego początku ludzkiej drogi świętości. Wszystkich Czytelników i tych, którzy jeszcze nie sięgnęli po „Zeszyty Maryjne”, a taką okazję mają (np. mogą zaprenumerować nasze czasopismo) serdecznie zapraszamy do wspólnego pielgrzymowania drogami wiary i świętości z Maryją. Ona jest naszym Wzorem świętości i naszą Opiekunką zatroskaną o losy całego świata. Ale o tym to już sami przeczytacie w artykule Danuty Mastalskiej.