55,00 zł
38,00 zł
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Matka Pokoju nr 2(100) kwiecień-czerwiec 2023
Matka Pokoju nr 2(100) kwiecień-czerwiec 2023
Drodzy Czytelnicy!
Prawdziwy i trwały pokój jest owocem Krzyża, czyli śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. W tym wydarzeniu nasz Zbawiciel pojednał nas z Ojcem i wprowadził pokój między niebem a ziemią. Przez chrzest święty zostaliśmy włączeni w to dzieło pokoju i pojednania, dlatego nasze serce może doświadczać pokoju. Dzieje się tak wtedy, kiedy przyjmujemy Bożą łaskę i żyjemy w niej. Człowiekiem pokoju jest ten, kto trwa w przyjaźni z Bogiem, kto trwa w Jego miłości. Stąd też droga pokoju jest drogą miłości, którą mamy przyjmować jako Boży dar i rozdawać, obdarzając nią innych ludzi. W taki sposób szerzymy pokój na świecie. Ten bowiem, kto kocha bliźniego, ustanawia między ludźmi relacje pokoju, zgody, życzliwości. Kto zaś trwa w nienawiści, albo w obojętności wobec innych, ten wznieca kłótnie i wojny.
Jeśli chcemy budować pokój w sobie i w świecie, przybliżajmy się do krzyża, na którym dokonało się nasze pojednanie z Bogiem. Rozważajmy Miłość, która objawiła się na krzyżu. Trwajmy w jedności z Chrystusem, a wtedy Jego miłość coraz bardziej będzie wypełniać nasze serce, kształtując naszą postawę pokoju.
Kto żyje pokojem, ten rodzi pokój. W dzisiejszym świecie potrzeba takich właśnie „rodzicieli” pokoju, aby przeciwstawiać się kulturze nienawiści i wojny. Do Boga prowadzi droga przebaczenia i pojednania. Nie wystarczą piękne słowa o zgodzie, ale konieczne są czyny, które tę zgodę budują i umacniają. Wprowadzając wśród ludzi zamęt i kłótnie, rujnuje się pokój, który potem trudno przywrócić. Trzeba też dbać o głęboką więź z Bogiem, aby wobec prowokacji, która chce zakłócić nasz osobisty lub społeczny pokój, mieć siłę oprzeć się pokusie odpłacania złem za zło.
Życzę, aby lektura tego numeru naszego pisma pomogła Ci, Drogi Czytelniku, umocnić się na drodze pokoju oraz inspirowała do budowania kultury pokoju w swoim środowisku.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 3(101) lipiec-wrzesień 2023
Matka Pokoju nr 3(101) lipiec-wrzesień 2023
Drodzy Czytelnicy!
Ludzkie życie można nazwać nieustannym poszukiwaniem pokoju. Stale nosimy w sobie tęsknotę za pełnią pokoju naszego serca. Boleśnie bowiem doświadczamy wewnętrznego rozdarcia spowodowanego grzechem. Stąd też droga ku pokojowi serca prowadzi przez wewnętrzne nawrócenie i otwarcie się na Bożą łaskę. Im bardziej pozwalamy, aby Bóg przemieniał nas swoją łaską, tym mocniej doświadczamy błogosławieństwa pokoju. Od pokoju serca droga prowadzi do naszych bliźnich, którzy coraz bardziej stają się dla nas bliscy, a mniej obcy. A to oznacza budowanie pokojowych relacji, gotowość przebaczania, niesienia pomocy i współpracy. Ciesząc się wewnętrznym pokojem, czynimy pokój wokół nas. Jeśli zaś brakuje go w naszym sercu, to zabraknie go również w naszych relacjach z ludźmi.
Czas wakacji jest okresem, w którym szukamy odpoczynku i możliwości regeneracji naszych sił fizycznych i psychicznych. Często szukamy zatem spokoju, aby oderwać się od szarej i męczącej codzienności. Nie zapominajmy jednak o tym, aby zadbać o duchową sferę naszego życia. Odpoczniemy tak naprawdę wtedy, kiedy odnowimy nasze wnętrze, uporządkujemy je i wprowadzimy pokojowe relacje z Bogiem i z bliźnimi. Nieraz trzeba się mocno napracować, aby zagościł w naszym sercu upragniony pokój. Warto jednak ten trud podjąć, bo zaowocuje on nową jakością codziennego życia.
Na drodze ku pokojowi serca towarzyszy nam Maryja, której Niepokalane Serce jest wzorem życia w Bożym pokoju. Od początku istnienia Maryja cieszyła się Bożą obecnością i Jego miłością, trwała w niej i troszczyła się o więź z Bogiem, pełniąc Jego wolę i pielgrzymując w wierze.
Szukajmy pokoju i dzielmy się nim z ludźmi. Świat tęskni za pokojem, który jest Bożym darem. Prośmy o niego dla siebie i dla innych. Razem z Maryją bądźmy apostołami pokoju!
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju 2(104) kwiecień-czerwiec 2024
Matka Pokoju 2(104) kwiecień-czerwiec 2024
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju 2024 PRENUMERATA ROCZNA Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Matka Pokoju 2024 PRENUMERATA ROCZNA Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju 3(105) lipiec-wrzesień 2024
Matka Pokoju 3(105) lipiec-wrzesień 2024
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 1(103) styczeń- marzec 2024
Matka Pokoju nr 1(103) styczeń- marzec 2024
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 1(87) styczeń-marzec 2020
Jako ludzie pokoju jesteśmy powołani, aby budować pokój na świecie. W pierwszej kolejności zaczynając od samego siebie, bo kto nie ma pokoju serca, ten nie będzie potrafił wprowadzać pokoju wokół siebie.
Warunkiem pokoju wewnętrznego jest postępowanie zgodnie z wolą Bożą. Tylko wtedy wybieramy to, co służy pokojowi, i żyjemy w harmonii z Bogiem działającym w świecie. Wówczas też właściwie oceniamy wydarzenia i pragniemy, aby wszystkie przyczyniały się do budowania pokoju.
Zachwianie tej harmonii staje się powodem niepokoju i wojen, najpierw w głębi naszego serca, potem fala niepokoju ogarnia coraz więcej ludzi, którzy albo nam przeszkadzają w realizacji naszych pomysłów na życie, albo należy ich zniszczyć, by móc robić to, co się nam podoba.
Biblia takich ludzi określa bezbożnymi, dla których nie ma pokoju (por. Iz 48,22). Nie znają drogi pokoju, prawości nie ma w ich postępowaniu. Uczynili krętymi dla siebie własne swoje ścieżki, kto nimi chodzi, nie zazna spokoju (Iz 59, 8).
Rozpoczynamy kolejny rok naszego życia. Prośmy Boga, aby wskazywał nam właściwą drogę i pomagał nią kroczyć w pokoju. Codziennie otwierajmy się na Jego wolę i pilnie ją wypełniajmy.
Razem z nami jest Maryja, Matka i Królowa Pokoju. Z radością przyjęła Syna Bożego, który przyszedł na świat, aby pojednać go z Bogiem i wprowadzić harmonię między ludźmi. Niestety, grzech ciągle jest przeszkodą w osiągnięciu pokoju w stosunkach międzyludzkich. Stąd też powierzmy się Maryi Niepokalanie Poczętej, czyli żyjącej od początku istnienia bez grzechu, aby z Jej pomocą przyjmować Bożą łaskę, która będzie nas chronić przed tym, co złe i grzeszne, a umacniać w czynieniu dobra.
Zachęcam do dalszej prenumeraty naszego czasopisma. Proszę też mówić o nim w swoim środowisku, przekazać komuś do przeczytania. Dzisiaj brakuje pokoju nie tylko w wielu rejonach świata, ale też w wielu ludzkich sercach, w rodzinach i miejscach pracy. Zazdrości i zawiści niszczą harmonię z bliźnimi i z Bogiem, a to pierwszy krok do otwartych wojen. Bądźmy apostołami pokoju!
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej w Licheniu
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 2(88) kwiecień - czerwiec 2020 kwartalnik
Prawdziwe orędzie pokoju przynosi Zmartwychwstały Chrystus. Tylko w Jego zwycięstwie nad złem, szatanem i śmiercią otrzymujemy dar pokoju, który nazywamy odkupieniem. Dzięki Bożej łasce człowiek może doświadczać harmonii relacji z Bogiem, bliźnimi i z samym sobą. A na tym właśnie polega istota pokoju.
Obyśmy potrafili przyjąć Chrystusowy dar pokoju i cieszyli się nim każdego dnia. Przyjęcie łaski pokoju owocuje zaangażowaniem w tworzenie kultury pokoju. Dzisiaj w świecie potrzeba uzdrowienia ludzkich serc, które zranione grzechem, są źródłem wojen i konfliktów. Mimo że ludzkość chlubi się wielkimi osiągnięciami cywilizacyjnymi, to przecież nadal nie umie żyć w pokoju. Oprócz licznych wojen, nadal istnieje powszechna nieufność, która wyraża się w ciągłym powiększaniu arsenałów różnego rodzaju broni. Powszechne braterstwo ludzi jest dalekie od ideału. Świadomość tego jeszcze bardziej mobilizuje nas, uczniów Chrystusa, aby angażować się w budowanie pokoju w świecie. Najpierw chodzi o ten świat blisko nas, a więc pokój w sercu, pokój w relacjach z Bogiem, pokój z ludźmi. W ten sposób krąg pokoju będzie się poszerzał. To nasza droga pokoju. Wobec wojny z koronawirusem takiej właśnie drogi pokoju wszyscy potrzebujemy.
Maryja jest pierwszą osobą, która doświadczyła mocy Chrystusowej łaski pokoju. Wydarzyło się to w chwili Jej Niepokalanego Poczęcia, czyli w pierwszej chwili Jej istnienia. Wtedy bowiem została zachowana od grzechu pierworodnego i obdarzona pełnią łaski, czyli pełnią pokoju. Od samego początku żyła w doskonałej harmonii z Bogiem i całkowicie otwarta na bliźnich. Umocnieni Jej przykładem możemy z ufnością spoglądać na Zmartwychwstałego Chrystusa, ponieważ Jego moc także nas ogarnęła w początkach naszego życia, a mianowicie w chwili chrztu świętego. Otrzymaliśmy wtedy łaskę, aby móc cieszyć się pokojem.
Życzę Wam, drodzy Czytelnicy, owocnej lektury obecnego numeru „Matki Pokoju”. Zachęcam też i proszę, aby promować w swoim środowisku nasze czasopismo, by poszerzał się krąg apostołów pokoju.
- Janusz Kumala MIC
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 2(92) kwiecień-czerwiec 2021 Pismo poświęcone wychowaniu do pokoju
Drodzy Czytelnicy!
Zmartwychwstały Chrystus przynosi nam orędzie pokoju. Czym ono jest? To zwycięstwo Chrystusa nad złem, szatanem i śmiercią, które nazywamy Odkupieniem. Dzięki niemu możemy doświadczać harmonii relacji z Bogiem, bliźnimi i z samym sobą. A na tym właśnie polega prawdziwy pokój.
Jeśli przyjmiemy łaskę pokoju, to zaczniemy się angażować w tworzenie kultury pokoju. Dzisiaj w świecie potrzeba uzdrowienia ludzkich serc, które, zranione grzechem, są źródłem wojen i konfliktów. Mimo że ludzkość chlubi się wielkimi osiągnięciami cywilizacyjnymi, to przecież nadal nie umie żyć w pokoju. Oprócz licznych wojen, nadal istnieje powszechna nieufność, która wyraża się w ciągłym powiększaniu arsenałów różnego rodzaju broni. Nie służy ona jedynie ewentualnej obronie, ale też odstraszaniu innych państw i narodów lub grożeniu im. Powszechne braterstwo ludzi jest dalekie od ideału.
Maryja jest pierwszą osobą, która doświadczyła mocy Chrystusowej łaski pokoju. Wydarzyło się to w chwili Jej Niepokalanego Poczęcia, czyli w pierwszej chwili Jej istnienia. Wtedy bowiem została zachowana od grzechu pierworodnego i obdarzona pełnią łaski, czyli pełnią pokoju. Od samego początku żyła w doskonałej harmonii z Bogiem i całkowicie otwarta na bliźnich. Umocnieni Jej przykładem, możemy z ufnością spoglądać na Zmartwychwstałego Chrystusa, ponieważ Jego moc także nas ogarnęła w początkach naszego życia, a mianowicie w chwili chrztu świętego. Otrzymaliśmy wtedy łaskę, aby móc cieszyć się pokojem. I nawet jeśli przez grzech burzymy ten pokój, to jednak zawsze, dzięki Bożemu miłosierdziu, może on zostać w nas przywrócony.
Życzę Wam, drodzy Czytelnicy, owocnej lektury obecnego numeru „Matki Pokoju”. Zachęcam też i proszę, aby promować w swoim środowisku nasze czasopismo, by poszerzał się krąg apostołów pokoju.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 3(81) lipiec-wrzesień 2018
Kto żyje pokojem, ten rodzi pokój. W dzisiejszym świecie potrzeba takich właśnie „rodzicieli” pokoju, aby przeciwstawiać się kulturze nienawiści i wojny. Do Boga prowadzi droga przebaczenia i pojednania. Nie wystarczą piękne słowa o zgodzie, ale konieczne są czyny, które tę zgodę budują i umacniają. Wprowadzając wśród ludzi zamęt i kłótnie, rujnuje się pokój, który potem trudno przywrócić. Trzeba też dbać o głęboką więź z Bogiem, aby wobec prowokacji, która chce zakłócić nasz osobisty lub społeczny pokój, mieć siłę oprzeć się pokusie odpłacania złem za zło.
Najpierw mamy dbać o pokój w naszym sercu, to znaczy o życie w łasce uświęcającej. Tylko wtedy możemy cieszyć się pokojem sumienia, zaś duchowa harmonia będzie dla nas źródłem radości i szczęścia. Każdy grzech niszczy to wszystko, bo niszczy w nas życie Boże, rodzi bolesny niepokój i lęk. Czuwajmy zatem, aby zawsze trwać w przyjaźni z Bogiem, a z każdego grzesznego upadku podnośmy się szybko i powierzajmy się Bożemu miłosierdziu.
Iść drogą pokoju oznacza utrzymywać dobre relacje z innymi. Dbajmy o to, aby pielęgnować w sobie miłość do bliźnich. Okazujmy im życzliwość, dobroć, uprzejmość. Bądźmy gotowi przebaczać. Módlmy się za wszystkich. Kto żyje w pokoju z bliźnim, ten jest bezpieczny i może liczyć na pomoc w potrzebie. Nie żałujmy czasu, aby podtrzymywać i umacniać dobre i przyjacielskie relacje z ludźmi, których Bóg stawia na drodze naszego życia.
Kto ceni swoje życie, ten będzie o nie dbał także u innych. Stąd też umiejmy troszczyć się o drugiego człowieka, nie tylko broniąc jego życia fizycznego, gdy jest zagrożone, ale też dbając o jego życie duchowe, zwłaszcza jeśli znajdzie się w niebezpieczeństwie utraty zbawienia, czyli życia wiecznego z Bogiem.
Życzę Wam, Drodzy Czytelnicy, aby kolejny numer naszej „Matki Pokoju” zachęcił Was do ufnego i wytrwałego kroczenia drogami pokoju.
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 3(85) lipiec - wrzesień 2019
Drodzy Czytelnicy!
Czas wakacji jest okresem, w którym szukamy odpoczynku i możliwości regeneracji naszych sił fizycznych i psychicznych. Często szukamy zatem spokoju, aby oderwać się od szarej i męczącej codzienności. Nie zapominajmy jednak o tym, aby zadbać o duchową sferę naszego życia. Odpoczniemy tak naprawdę wtedy, kiedy odnowimy nasze wnętrze, uporządkujemy je i wprowadzimy pokojowe relacje z Bogiem i z bliźnimi. Nieraz trzeba się mocno napracować, aby zagościł w naszym sercu upragniony pokój. Warto jednak ten trud podjąć, bo zaowocuje on nową jakością codziennego życia.
Ciągle szukamy pokoju. Jest on bowiem pragnieniem człowieka od zawsze. Przyczyną braku pokoju jest wewnętrzne rozdarcie spowodowane grzechem. Stąd też droga ku pokojowi serca prowadzi przez wewnętrzne nawrócenie i otwarcie się na Bożą łaskę.
Pokój serca prowadzi nas do naszych bliźnich, którzy coraz mniej stają się dla nas obcy, a coraz bardziej bliscy. W ten sposób budujemy wspólnotę pokoju, przebaczenia, życzliwości i wzajemnej pomocy. Jeśli zaś brakuje pokoju w naszym sercu, to zabraknie go również w naszych relacjach z ludźmi.
Na drodze ku pokojowi serca towarzyszy nam Maryja, której Niepokalane Serce jest wzorem życia w Bożym pokoju. Od początku istnienia Maryja cieszyła się Bożą obecnością i Jego miłością, trwała w niej i troszczyła się o więź z Bogiem, pełniąc Jego wolę i pielgrzymując w wierze. Każda chwila była dla Niej okazją, aby dziękować Bogu, uwielbiać Go, służyć Mu i kochać. W tej postawie odnajdywała sens życia i wewnętrzny pokój. Wiedziała, że tylko wtedy, kiedy oddaje wszystko Bogu, to wówczas otrzymuje najwięcej, bo samego Boga!
Szukajmy pokoju i dzielmy się nim z ludźmi. Świat tęskni za pokojem, który jest Bożym darem. Prośmy o niego dla siebie i dla innych. Razem z Maryją bądźmy apostołami pokoju!
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 3(89) lipiec - wrzesień 2020
Pokój jest Bożym darem, który trzeba codziennie pielęgnować. Czynimy tak wtedy, kiedy staramy się żyć każdego dnia w miłości. Dzięki niej właśnie pokój może się w nas umacniać, rozwijać i wydawać owoce. Człowiek żyjący w pokoju serca wydobywa z niego dobro i dzieli się nim z innymi. Jest wtedy Bożym posłańcem, który niesie ludziom pokój.
Boży dar pokoju mamy nie tylko przyjmować, lecz też za niego dziękować, a zwłaszcza dzielić się otrzymanym darem. Żyjąc w pokoju z Bogiem, mamy czynić wszystko, by zachowywać pokój z ludźmi, okazując im miłość, życzliwość, szacunek i miłosierdzie. W taki sposób tworzymy kulturę pokoju w świecie, w którym żyjemy. Wszyscy bowiem jesteśmy jedną wielką rodziną, braćmi i siostrami, którzy mają jednego Ojca w niebie. Dążenie do pokoju i pojednania między ludźmi jest naszym obowiązkiem. W tym zadaniu pomaga nam Maryja, Matka Pokoju.
Być czcicielem Matki Pokoju oznacza gotowość podjęcia się wielkiego dzieła obrony i umacniania pokoju w świecie. Jak to możemy czynić? Przede wszystkim mamy dbać o pokój w naszym sercu, czyli troszczyć się o życie w łasce uświęcającej, w przyjaźni z Bogiem. Potem powinniśmy zadbać o dobre relacje w rodzinie, w sąsiedztwie, w miejscu pracy, aby odnosić się do wszystkich życzliwie i przyjaźnie. Ważne też, aby przyjmować postawę otwartego serca wobec każdego człowieka, aby obdarzyć go uśmiechem i dobrym słowem. Nasza odpowiedzialność za pokój wykracza poza granice naszego domu, naszej miejscowości, naszego kraju i obejmuje cały świat. Stąd też potrzeba naszej modlitwy za wszystkich, których dotyka tragedia wojen i konfliktów. W ten sposób niesiemy wszędzie pokój, pamiętając, że jest on zawsze Bożym darem, o który trzeba prosić.
W tym wszystkim pomaga nam Maryja, Matka Pokoju. Powierzajmy Jej cierpliwie i wytrwale sprawę pokoju na świecie, zwłaszcza w tym trudnym momencie epidemii. Niech obecny numer kwartalnika „Matka Pokoju” wniesie w życie Czytelników promienie nadziei i pokoju serca oraz zachęci wszystkich do gorliwego włączenia się w apostolstwo pokoju.
Janusz Kumala MIC
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 3(93) lipiec-wrzesień 2021 Pismo poświęcone wychowaniu do pokoju
Matka Pokoju nr 3(93) lipiec-wrzesień 2021 Pismo poświęcone wychowaniu do pokoju
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 3(97) lipiec-wrzesień 2022 Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Drodzy Czytelnicy!
Wojna przynosi śmierć, cierpienie, zniszczenie, nienawiść i złość. Zawsze jest złem.
Kiedy wojny się kończą, przychodzi czas na odbudowanie zniszczonego kraju, tak pod względem materialnym, jak i duchowym. To pierwsze chyba jest łatwiejsze i szybsze, duchowe rany goją się trudniej i dłużej. Potrzeba lekarstwa, które daje tylko Bóg. A jest nim Boża miłość. Tylko ona zdoła uleczyć zranione serca i międzyludzkie relacje.
Prośmy usilnie o pokój na świecie i uleczenie serc. Ufajmy, że dar pokoju będzie przyjmowany i pielęgnowany w życiu narodów. Nie traćmy nadziei, że jest on możliwy!
Wakacyjne dni sprzyjają pielgrzymowaniu szlakiem maryjnych sanktuariów. Wielu pielgrzymów przybywa także do Lichenia, do Matki Bożej Licheńskiej, aby u Jej stóp prosić o pokój serca, o pokój w swoich rodzinach, o pokój w świecie. Przy licheńskim obrazie Maryi jest napis-modlitwa: „Królowo Polski, udziel pokoju dniom naszym”. Streszcza ona wszystkie modlitwy pielgrzymów.
Budowanie pokoju w świecie trzeba rozpocząć od tego najbliższego nam świata, którym jest nasze serce. Jeśli zabraknie w nim Bożego pokoju, to fale niepokoju szybko go opanują, zataczając coraz szersze kręgi. Stąd konieczna troska o pokój w naszych sercach. A drogą do niego jest nawrócenie, czyli odwrócenie się od zła, a zwrócenie do Boga i przyjęcie Jego woli.
Drogi Czytelniku! Zapraszając do modlitwy o pokój, pragnę ofiarować Ci broszurkę z nowenną do Matki Bożej Licheńskiej o pokój i miłość w rodzinie. Będę wdzięczny jeśli przyjmiesz ten dar. Oby Twoja ufna modlitwa wypraszała pokój Tobie, Twojej rodzinie i całemu światu.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 4(102) październik -grudzień 2023
Matka Pokoju nr 4(102) październik-grudzień 2023
Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 4(86) październik - grudzień 2019 kwartalnik
Drodzy Czytelnicy!
Jesienne dni budzą refleksję nad sensem życia i przyszłością. Szczególnie listopad prowokuje do takiej zadumy. W głębi naszych serc jest pragnienie pokoju, czyli stanu harmonii wewnętrznej i zewnętrznej, poczucia bezpieczeństwa i pewności spełnienia naszych planów i marzeń. Te duchowe oczekiwania są wyrazem naszego powołania do szczęśliwej wieczności. Wiedzie ku niej nasze codzienne życie, w którym musimy zmagać się nieustannie z tym, co zagraża naszej szczęśliwej teraźniejszości i przyszłości. Najtrudniejszy do uniesienia ciężar to niepokój sumienia. To właśnie dlatego w czasie zbliżającego się Adwentu będziemy zachęcani, aby uporządkować serce, wyprostować ścieżkę życia, przybliżyć się do Boga. W taki sposób można też opisać drogę pokoju.
Nadal słyszymy o wojnach i konfliktach na świecie. Każdy konflikt zaczyna się w ludzkim sercu, dlatego stale trzeba prosić Boga, aby przemieniał ludzkie serca. Potrzeba żarliwej modlitwy, aby Boża łaska ogarnęła tych, którzy odrzucają miłość i przebaczenie, a wybierają drogi przemocy.
Cóż mamy robić? Czy mamy jakiś wpływ na te sytuacje? Tak, każdy z nas ma skuteczne narzędzie do działania na rzecz pokoju. A jest nim właśnie modlitwa. Pamiętajmy zatem o codziennej modlitwie o pokój w świecie i w ludzkich sercach. Prośmy Matkę Pokoju, aby wstawiała się za nami i wypraszała dla nas dar pokoju. Polecajmy Jej, Patronce pojednania, wszystkich rządzących i polityków, aby potrafili rozwiązywać nieporozumienia na drodze dialogu. Módlmy się za uchodźców, którzy z powodu wojen muszą opuszczać swoje domy. Ciągle pamiętajmy o milionach Syryjczyków, którzy nadal koczują w Turcji.
Drodzy Czytelnicy, bardzo wam dziękuję, że czytacie nasze czasopismo i żyjecie przesłaniem Matki Pokoju. Dziękuję tym, którzy już odnowili prenumeratę „Matki Pokoju” na rok 2020 i zachęcam tych, którzy jeszcze tego nie uczynili. Niech łączy nas wspólna troska o pokój razem z Matką Pokoju!
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 4(90) październik - grudzień 2020
Drodzy Czytelnicy!
Człowiek pokoju troszczy się o pokój na ziemi, ale myśli o pokoju wiecznym. Tylko bowiem ten, kto wierzy w życie wieczne, potrafi docenić wartość pokojowego współistnienia ludzi i narodów na ziemi. Każdy gest pokoju między ludźmi jest znakiem wzajemnej miłości, a właśnie ona jest przyszłością człowieka podążającego w stronę nieba, w stronę życia w wiecznym pokoju. A zatem budując pokój, wzrastamy w miłości i przybliżamy się do nieba.
Należy pamiętać, że z powodu zranienia grzechem pierworodnym ludzkość zawsze będzie się zmagać z pokusami przeciwko pokojowi i, niestety, będzie też im ulegać. Im ściślejsza jednak więź z Bogiem, tym większa szansa trwania w pokoju i większa zdolność do przebaczania i pojednania.
Maryja Niepokalanie Poczęta jest dla nas wzorem życia w harmonii z Bogiem i z ludźmi, zachęca, abyśmy dbali o żywą więź z Bogiem, czyli żyli w łasce uświęcającej. Boża obecność w naszym sercu sprawia, że łatwiej nam pokonywać pokusy prowadzące do utraty pokoju w sercu i w relacjach z ludźmi, co prowadzi do różnego rodzaju wojen i konfliktów.
Pokój wieczny przed nami, dlatego człowiek pokoju liczy dni życia nie ze smutkiem, że czas przemija, ale z radością, że przybliża się chwila spotkania z Bogiem pokoju i Dawcą szczęścia wiecznego.
Zbliża się miesiąc listopad, czas szczególnej pamięci o zmarłych. Otoczmy ich naszą modlitewną pamięcią. Niech będzie ona znakiem naszej miłości i troski o ich pokój wieczny.
Apostoł pokoju, którym jesteś, Drogi Czytelniku, ma szerokie serce, którym ogarnia ludzi żyjących na ziemi i przebywających w czyśćcu. Wszystkim chce wypraszać dar pokoju.
Drogi Czytelniku! Zachęcam, aby dalsza prenumerata naszego kwartalnika „Matka Pokoju” była dla Ciebie pomocą w modlitwie o pokój i w trosce o życie w pokoju serca, które zaowocuje życiem wiecznym.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 4(94) październik-grudzień 2021 Pismo poświęcone wychowaniu do pokoju
O pokoju nie wystarczy mówić, ale trzeba o niego usilnie zabiegać. Jeśli po zmartwychwstaniu Chrystus powiedział: Pokój mój daję wam…, to oznacza, że naszym obowiązkiem jest przyjąć dar Chrystusa, przyjąć pokój, a potem dzielić się nim z innymi. Kiedy w naszym sercu jest pokój, to stajemy się siewcami pokoju.
Pokój trzeba budować zaczynając od najbliższych nam ludzi, od naszej rodziny. A zatem człowiek odpowiedzialny za pokój na świecie dba, aby żyć pojednanym z tymi ludźmi, których Bóg stawia na jego drodze życia.
Za pokojem trzeba tęsknić. Wiąże się z tym m.in. nasze zainteresowanie problemami tych krajów, gdzie toczą się wojny. Należy być blisko duchowo przy tych, którzy doświadczają nieszczęścia wojny i pragnąć dla nich pokoju. Taka postawa prowadzi do modlitwy o pokój, który zawsze jest darem Bożym, a o dary trzeba prosić. Zatem każdy z nas może to czynić!
Oby nasze zaangażowanie w budowanie pokoju na świecie było aktywne i gorliwe. Oby dzięki naszej współpracy z Bogiem otwierały się ludzkie serca na dar pokoju. Prośmy o to Maryję, Matkę Pokoju, bo w Niej odnajdujmy przykład człowieka zatroskanego o ludzkie szczęście i jego życie w pokoju. Uczmy się od Niej wrażliwości na niesprawiedliwość, krzywdę i nieszczęście, których ludzie doświadczają dzisiaj na świecie. Bądźmy razem z Nią apostołami pokoju, których Zmartwychwstały Chrystus wysyła do ludzi z przesłaniem pokoju.
Drodzy Czytelnicy, dziękuję za wierną lekturę naszego czasopisma i już dzisiaj zachęcam do systematycznej prenumeraty naszego kwartalnika w 2022 roku. Dziękuję za każdy wyraz Waszej życzliwości i wsparcia.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr1(99) styczeń-marzec 2023
Drodzy Czytelnicy!
Oto przed nami kolejny rok. Rozpoczęliśmy go pierwszego stycznia, w uroczystość Matki Bożej Rodzicielki. Ten dzień jest również Światowym Dniem Pokoju. Nie jest przypadkiem, że właśnie tego dnia zwracamy szczególną uwagę na sprawę pokoju na świecie. Źródłem prawdziwego pokoju jest bowiem Jezus Chrystus, którego zrodziła Maryja, Matka Księcia Pokoju. Spoglądając na Maryję widzimy w Niej pierwszego człowieka, który doświadczył błogosławieństwa pokoju przyniesionego przez Chrystusa. Dzięki Jego łasce Maryja od początku istnienia cieszyła się pełnią Bożego pokoju, żyła nim i promieniowała na innych.
Dni życia, które są przed nami, mają być wypełnione pokojem, który jest Bożym darem. Jesteśmy odpowiedzialni, aby ten dar przyjmować, to znaczy pielęgnować w sobie życie w łasce uświęcającej, co właśnie oznacza trwanie w prawdziwym pokoju. Mamy też uważnie rozglądać się wokół, aby nieść pokój tym, których dręczy niepokój serca. Dotyczy to tych, którzy przez grzech pogubili się w życiu. Otoczmy ich naszą miłością i modlitwą. Wołajmy o miłosierdzie Boże dla nich i łaskę powrotu z błędnych dróg życia. Taką modlitwą ogarniajmy cały świat, bo na wielu miejscach ludzie walczą ze sobą, bo nie mają pokoju w sercach. Każdy z nas może wiele w tym względzie uczynić. Każda modlitwa o pokój człowieka z Bogiem jest bowiem wysłuchana. Pan Bóg chce zbawienia wszystkich i nikogo nie opuszcza w jego dramacie grzechu. Nie można iść w stronę nieba, jeśli nie ma się w sercu pokoju, który przyniósł Chrystus.
Na tej drodze budowania pokoju na świecie towarzyszy nam Maryja, Matka Pokoju. Prośmy Ją, aby czuwała nad pokojem naszego serca.
Drodzy Czytelnicy! Przesyłając kolejny numer naszego pisma „Matka Pokoju”, zachęcam do odnowienia prenumeraty na rok 2023.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju 1(79) styczeń-marzec 2018
styczeń – marzec 2018
Pierwsze dni Nowego Roku skłaniają nas do refleksji nad tym, co nas czeka w nadchodzącym czasie. Często robimy plany i zastanawiamy się nad sposobem ich realizacji. Dotyczy to także sprawy pokoju na świecie. Pojawia się nadzieja, że szybko nastąpi koniec toczących się wojen, że nie będzie nowych, że nie zdarzą się zamachy terrorystyczne. Mamy też nadzieję na pokój w naszych rodzinach, w środowisku pracy, w naszej Ojczyźnie, a także w naszych sercach.
Nie wolno nam jednak zapominać, że pokój jest Bożym darem, o który stale trzeba prosić. Ewangeliczne orędzie uczy nas, że fundamentem pokoju w ludzkich sercach jest żywa więź z Bogiem, czyli stan łaski uświęcającej. Jeśli ją tracimy przez grzech ciężki, to ogarnia nas stan wojny. Dotyczy ona naszego serca, bo czujemy się niespokojni i zagubieni. Obejmuje też naszych bliźnich, z którymi coraz trudniej nam utrzymywać relacje miłości i życzliwości. Zaczyna w nas dominować egoizm, a on jest przyczyną wszystkich konfliktów i wojen. A zatem, jeśli chcemy być ludźmi pokoju, to koniecznie musimy dbać o utrzymywanie żywej relacji z Bogiem. Z Bożą pomocą mamy zatem unikać grzechu, a jeśli przez ludzką słabość upadniemy, winniśmy powierzać się Bożemu miłosierdziu i zaraz powstawać. Na drodze pokoju umacnia nas też czynienie dobra spotykanym ludziom.
Troska o pokój w naszym sercu i w relacjach z ludźmi naszego środowiska ma nas także otwierać na sprawę pokoju na świecie. Wydaje się, że niewiele możemy uczynić dla pokoju w odległych od nas krajach. Czy pozostaje tylko bolesna obserwacja i współczucie? Nie, możemy uczynić zdecydowanie więcej! Możemy i powinniśmy się modlić o pokój w krajach ogarniętych wojną. Dzisiaj dotyczy to szczególnie Ukrainy i Syrii, a także stałej groźby zamachów terrorystycznych.
Niech Matka Pokoju prowadzi nas ścieżką pokoju i inspiruje do gorliwej modlitwy.
Najnowszy numer „Matki Pokoju” pomoże Ci stawać się gorliwym apostołem pokoju, człowiekiem dbającym o pokój swojego serca i pokój wokół siebie.
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 1 (95) styczeń-marzec 2022 Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Od Redakcji
Oto przed nami kolejny rok. Rozpoczęliśmy go pierwszego stycznia, w uroczystość Matki Bożej Rodzicielki. Ten dzień jest również Światowym Dniem Pokoju. Nie jest przypadkiem, że właśnie tego dnia zwracamy szczególną uwagę na sprawę pokoju na świecie. Źródłem prawdziwego pokoju jest bowiem Jezus Chrystus, którego zrodziła Maryja, Matka Księcia Pokoju. Spoglądając na Maryję, widzimy w Niej pierwszego człowieka, który doświadczył błogosławieństwa pokoju przyniesionego przez Chrystusa. Dzięki Jego łasce Maryja od początku istnienia cieszyła się pełnią Bożego pokoju, żyła nim i promieniowała na innych.
Dni życia, które są przed nami, mają być wypełnione pokojem, który jest Bożym darem. Jesteśmy odpowiedzialni, aby ten dar przyjmować, to znaczy pielęgnować w sobie życie w łasce uświęcającej, co właśnie oznacza trwanie w prawdziwym pokoju. Mamy też uważnie rozglądać się wokół, aby nieść pokój tym, których dręczy niepokój serca. Dotyczy to tych, którzy przez grzech pogubili się w życiu. Otoczmy ich naszą miłością i modlitwą. Wołajmy o miłosierdzie Boże dla nich i łaskę powrotu z błędnych dróg życia. Taką modlitwą ogarniajmy cały świat, bo na wielu miejscach ludzie walczą ze sobą, gdyż nie mają pokoju w sercach. Każdy z nas może wiele w tym względzie uczynić. Każda modlitwa o pokój człowieka z Bogiem jest wysłuchana. Pan Bóg chce zbawienia wszystkich i nikogo nie opuszcza w jego dramacie grzechu. Nie można iść w stronę nieba, jeśli nie ma się w sercu pokoju, który przyniósł Chrystus przez swoje zmartwychwstanie.
Na tej drodze budowania pokoju na świecie towarzyszy nam Maryja, Matka Pokoju, która przybliża się do nas w znaku licheńskiego obrazu, przy którym odnajdujemy napis: Królowo Pokoju, udziel pokoju dniom naszym. Wpatrujmy się w ten Obraz z miłością i prośmy Maryję, aby czuwała nad pokojem naszego serca i przynaglała nas, by iść z pośpiechem do tych, których dręczy niepokój i rozdziera lęk o przyszłość.
Drodzy Czytelnicy! Przesyłając kolejny numer naszego pisma „Matka Pokoju”, zachęcam do odnowienia prenumeraty na rok 2022. Obyśmy razem, zjednoczeni czcią i miłością wobec Matki Pokoju, byli apostołami Bożego pokoju.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 1(83) styczeń-marzec 2019 Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Drodzy Czytelnicy!
Pokój jest darem Bożym, ale zarazem owocem ludzkich wysiłków. Należy zatem pielęgnować w sobie ducha otwartości na łaskę Bożego pokoju i usilnie podejmować wszelkie działania, które prowadzą do budowania pokoju. W ten sposób tworzymy kulturę pokoju, czyli styl życia naznaczony wzajemnym szacunkiem i miłością. W świecie wypełnionym agresją kultura pokoju jest niezwykle potrzebna.
Pielęgnowanie kultury pokoju polega na wierności swojemu powołaniu. Jest ono przecież powołaniem do miłości! Jeśli zatem dbamy o wierność w miłości, to bądźmy pewni, że wtedy najlepiej służymy sprawie pokoju. Człowiek miłości jest człowiekiem pokoju! Nawet jeśli znajdzie się w trudnej, konfliktowej sytuacji, umie wybrać takie życiowe postawy, które przyczyniają się do budowania pokoju, umie podejmować takie decyzje, które ostatecznie rodzą dobro. Potrafi też dochodzić sprawiedliwości, nie uciekając się do agresji czy walki. Działa z miłością.
Pięknym wzorem wierności otrzymanemu powołaniu jest Maryja, Niewiasta miłości i pokoju. W czasie Zwiastowania umiała rozpoznać swoje powołanie, a potem realizowała je przez całe życie, gorliwie służąc Bogu i ludziom. Nawet jeśli na swej drodze napotykała trudności i cierpienia, to nie cofnęła się z raz wybranej drogi. Wiedziała bowiem, że jest ona zgodna z wolą Bożą.
Każdego dnia mamy wiele okazji, aby przyczynić się do tworzenia kultury pokoju. Wystarczy jeden uśmiech, życzliwe spojrzenie, dobre słowo, aby zakwitnął pokój w relacjach międzyludzkich. Ten codzienny wysiłek jest zadaniem ludzi pokoju.
Naszą dobrocią budujemy cywilizację pokoju, zaczynając od najbliższych nam osób – od rodziny. Wiele zależy od nas, od naszej dobrej woli, od gotowości przebaczania, wrażliwości, cierpliwości... Każde dobro rodzi następne dobro i w ten sposób poszerza się przestrzeń miłości, a w konsekwencji pokoju.
Prośmy Maryję, Matkę Pokoju, abyśmy na Jej wzór byli zawsze otwarci na Boży pokój, pomnażali go w sobie i dzielili się nim z innymi.
Życzę Wam, Drodzy Czytelnicy, Bożego pokoju na każdy dzień rozpoczętego Nowego Roku. Zachęcam też do odnowienia prenumeraty naszego czasopisma na rok 2019.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 1(91) styczeń - marzec 2021
Drodzy Czytelnicy!
Kolejny rok rozpoczynamy z nadzieją na pełny pokój na świecie, w naszych rodzinach, w nas samych. Tęsknotą za pokojem obdarza nas Bóg, który chce, by Jego dzieci cieszyły się życiem w pokoju. Ważne, aby ożywiać w sobie tę tęsknotę i podejmować wysiłek budowania pokoju.
Każdy z nas ma zadanie w tworzeniu cywilizacji pokoju. Najpierw powinniśmy dbać o pokój serca, o pokój w naszym wnętrzu. Oznacza to troskę o to, by żyć w stanie łaski uświęcającej, czyli w przyjaźni z Bogiem. Stąd też potrzeba ciągłego czuwania, aby z Bożą pomocą odrzucać pokusy czynienia zła i szukać Bożego przebaczenia, gdy ulegniemy złu. Prosić Boga o łaskę wytrwania w dobrym oraz trwać przy Bogu i kochać Go.
Bóg wypełnia pokojem to serce, które się na to zgadza i tego pragnie. Jeśli przyjmujemy Boży pokój, to wówczas czujemy przynaglenie, aby go nieść innym. Chcemy budować pokój wokół siebie. A czynimy to okazując życzliwość, dzieląc się dobrym słowem, unikając kłótni, prowadząc do pojednania zwaśnionych, odpowiadając dobrem na zło, przebaczając… Człowiek pokoju potrafi znaleźć sposób na pokojowe rozwiązywanie konfliktów i ma wystarczająco cierpliwości, by to czynić.
Pokój jest Bożym darem, dlatego trzeba o niego prosić. Stąd też modlitwa jest najważniejszym i najskuteczniejszym narzędziem w tworzeniu kultury pokoju. Bez Bożej pomocy świat nie odnajdzie pokoju, bo będzie go szukał jedynie ludzkimi sposobami, które, niestety, są zawodne.
Wzorem człowieka pokoju jest Maryja, która od pierwszej chwili istnienia żyła pełnią Bożego pokoju, bez grzechu pierworodnego, czyli nieprzyjaźni z Bogiem. Z tej racji nazywamy Ją Niepokalanie Poczętą.
Maryja oddana całkowicie Bogu, zgodziła się przyjąć Mesjasza, Syna Bożego, Księcia Pokoju. Jako Matka Chrystusa trwała przy Synu i służyła Jego posłannictwu miłości, miłosierdzia i pokoju.
Drogi Czytelniku! Zachęcam do dalszej prenumeraty naszego kwartalnika „Matka Pokoju”, aby był dla Ciebie inspiracją do życia w pokoju.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 2(80) kwiecień-czerwiec 2018 Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Czas wielkanocny jest naznaczony orędziem pokoju, które przynosi Zmartwychwstały Chrystus. Obyśmy potrafili przyjąć Jego dar pokoju i cieszyli się nim każdego dnia. Przyjęcie łaski pokoju owocuje zaangażowaniem w tworzenie kultury pokoju. Dzisiaj w świecie potrzeba uzdrowienia ludzkich serc, które zranione grzechem, są źródłem wojen i konfliktów. Mimo że ludzkość chlubi się wielkimi osiągnięciami cywilizacyjnymi, to przecież nadal nie umie żyć w pokoju. Oprócz licznych wojen, nadal istnieje powszechna nieufność, która wyraża się w ciągłym powiększaniu arsenałów różnego rodzaju broni. Nie służy ona jedynie ewentualnej obronie, ale też odstraszaniu innych państw i narodów lub grożeniu im. Powszechne braterstwo ludzi jest dalekie od ideału. Świadomość tego jeszcze bardziej mobilizuje nas, uczniów Chrystusa, aby angażować się w budowanie pokoju w świecie. Najpierw chodzi o ten świat blisko nas, a więc pokój w sercu, pokój w relacjach z Bogiem, pokój z ludźmi. W ten sposób krąg pokoju będzie się poszerzał. To nasza droga pokoju.
Maryja jest pierwszą osobą, która doświadczyła mocy Chrystusowej łaski pokoju. Wydarzyło się to w chwili Jej Niepokalanego Poczęcia, czyli w pierwszej chwili Jej istnienia. Wtedy bowiem została zachowana od grzechu pierworodnego i obdarzona pełnią łaski, czyli pełnią pokoju. Od samego początku żyła w doskonałej harmonii z Bogiem i całkowicie otwarta na bliźnich. Umocnieni Jej przykładem możemy z ufnością spoglądać na Zmartwychwstałego Chrystusa, ponieważ Jego moc także nas ogarnęła w początkach naszego życia, a mianowicie w chwili chrztu świętego. Otrzymaliśmy wtedy łaskę, aby móc cieszyć się pokojem. I nawet jeśli przez grzech burzymy ten pokój, to jednak zawsze, dzięki Bożemu miłosierdziu, może on zostać w nas przywrócony.
Życzę Wam, drodzy Czytelnicy, owocnej lektury obecnego numeru „Matki Pokoju”.
Ks. Janusz Kumala MIC
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju Nr 2(84) kwiecień-czerwiec 2019
Drodzy Czytelnicy!
Radość jest wielkim dobrem, którego nie można, a nawet – nie sposób zatrzymać dla siebie. Kiedy anioł zwiastował Maryi, że pocznie i porodzi Syna Bożego, Jej serce wypełniło się takim ogromem radości, że z pośpiechem wyruszyła do swojej krewnej Elżbiety, by z nią dzielić się swoim szczęściem. Niepotrzebne były słowa, by dostrzec to silne promieniowanie radości, które poruszyło nie tylko serce Elżbiety, lecz również poruszyło się z radości dzieciątko w [jej] łonie (Łk 1,44). Tylko tak Maryja mogła głosić światu swoją radość – dzieląc się sobą, swoją obecnością, pomocną dłonią oraz wyśpiewując hymn radości Magnificat.
Chrystus pragnie obdarzyć wszystkich trwałą radością. Chce, byśmy mieli udział w Jego radości: To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna (J 15,11). Napełnieni Chrystusową radością, powinniśmy nieść ją ludziom jako dobro najbardziej upragnione. Mamy w nasze środowiska wprowadzać Boży pokój i Bożą radość, wnosić pociechę i otuchę, której brakuje tak wielu ludziom.
Tak niewiele potrzeba, by kogoś uszczęśliwić. Przyzwyczailiśmy się już do różnych dzieł charytatywnych, świadczenia pomocy materialnej, zbiórek pieniędzy, odzieży, żywności. Coraz łatwiej jest wysłać SMS z hasłem „Pomoc”, czy wrzucić jakąś monetę do puszki. Nie zawsze to jednak wystarczy, by rozproszyć mrok ludzkiej biedy i smutku. Wchodząc do niektórych domów, od razu można odczuć, że tu potrzeba ducha radości.
Dzięki radości, ofiarowanej drugiemu człowiekowi, odzyskuje on sens życia. Radość pobudza go do czynienia dobra i do aktywności, by brać sprawy w swoje ręce. Zgorzknienie i zniechęcenie, które przynosiło mu szkodę, ustępuje miejsca nadziei i optymizmowi. To wystarczy, by przemienić, wydawałoby się, beznadziejną sytuację. Przez samą swoją radosną obecność, optymizm, pogodne słowa, życzliwe gesty można wnosić Boży pokój i radość w serca bliźnich.
Prośmy Maryję, Zwiastunkę radości i pokoju, abyśmy na Jej wzór spieszyli do ubogich – pogrążonych w smutku. Niech ich serca poruszą się z radości, którą niosą serca napełnione obecnością Pana.
Życzymy naszym Czytelnikom owocnej lektury „Matki Pokoju”. Niech Wasze serca wypełni pokój, miłość i radość, które są mostem do serca drugiego człowieka.
Redakcja „Matki Pokoju”
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 2(96) kwiecień-czerwiec 2022 Kwartalnik poświęcony wychowaniu do pokoju
Drodzy Czytelnicy
Kiedy piszę te słowa (14 marca), nadal trwa wojna w Ukrainie. Śmierć i zniszczenie. Łzy i cierpienie. Oto skutki wojny. Każda wojna jest dziełem diabła. To on jest źródłem zła i chce, aby ono zapanowało w świecie.
Zbliżające się Święta Zmartwychwstania Pańskiego przypominają nam, że Jezus już pokonał szatana, zło i grzech. To Chrystus jest Zwycięzcą! Przez Jego krzyż prowadzi droga do zmartwychwstania, pełnej radości, szczęścia i wiecznego pokoju w niebie. Krzyż wskazuje nam także drogę do pokoju tutaj na ziemi – a jest to droga miłości. To właśnie miłość jest sercem pokoju. Pośród wojny widzimy wiele dobra, które rodzi się w ludzkich sercach. Męstwo obrońców wolnej Ukrainy, odwaga i gotowość poświęcenia swojego życia, tysiące otwartych serc, aby pomagać uchodźcom i walczącym – oto znaki dobra, które zwycięży zło.
Dzisiaj potrzeba apostołów pokoju, ludzi żyjących miłością, aby przeciwstawić się brutalności świata, nienawiści, wyzyskowi, przemocy, egoizmowi.
Wpatrujmy się zatem w Krzyż Chrystusa. Rozważajmy Jego miłość. Z szacunkiem adorujmy Ukrzyżowanego. Niech moc płynąca z Krzyża przemieni także nasze serca, umocni w nich miłość i pokój. Zaś przykład Chrystusa będzie dla nas ciągłym wyzwaniem, aby codziennie oddawać swoje życie z miłości do braci. Tędy bowiem wiedzie droga do pokoju – naszego i całego świata.
Blisko nas jest Maryja, Matka Pokoju, która macierzyńską troską otacza cały Kościół, wszystkich ludzi, i wyprasza ludzkim sercom Chrystusowy pokój. Prośmy Ją usilnie, aby błagała Boga o zakończenie wojny i pokój w Ukrainie.
Z okazji Świąt Wielkanocnych wszystkim Czytelnikom „Matki Pokoju” przesyłam w imieniu redakcji najlepsze życzenia pokoju, miłości i wszelkiego dobra.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 96 godziny
Matka Pokoju nr 4(98) październik - grudzień 2022
Drodzy Czytelnicy!
Pokój jest owocem miłości, którą obdarza nas Bóg. Bez miłości nie można osiągnąć pokoju. Zatem zawsze wtedy, kiedy przyjmujemy dar Bożej miłości, przyczyniamy się do budowania i umacniania pokoju. Im bardziej żyjemy miłością, tym więcej pokoju w świecie. Kochając, stwarzamy warunki, aby pokój zakwitał i wzrastał.
Jeśli Bóg chce pokoju, to gdzie tkwi przeszkoda dla realizacji Jego pragnienia? Tkwi ona w ludzkim grzechu i buncie przeciwko Bożym przykazaniom. Czyż lekceważenie przykazania „nie zabijaj” nie jest przyczyną wszystkich wojen i wszelkich rodzajów przemocy, tak w relacjach rodzinnych, jak i w relacjach między państwami i narodami? Droga nawrócenia ukazuje się zatem jako uprzywilejowana droga budowania pokoju.
Zawsze zatem jest nadzieja na pokój. Dotyczy to zarówno naszych serc, rodzin, Ojczyzny, jak i świata. Należy jednak podejmować wysiłek odnajdywania drogi pokoju i kroczenia nią wytrwale i cierpliwie.
Na drodze ku pokojowi serca towarzyszy nam Maryja, której Niepokalane Serce jest wzorem życia w Bożym pokoju. Od początku istnienia Maryja cieszyła się Bożą obecnością i miłością, trwała w niej i troszczyła się o więź z Bogiem, pełniąc Jego wolę i pielgrzymując w wierze. Każda chwila była dla Niej okazją, aby dziękować Bogu, uwielbiać Go, służyć Mu i kochać. W tej postawie odnajdywała sens życia i wewnętrzny pokój. Wiedziała, że tylko wtedy, kiedy oddaje wszystko Bogu, to wówczas otrzymuje najwięcej, bo samego Boga!
Zachęcam do kontynuowania prenumeraty „Matki Pokoju” w roku 2023 i podążania drogami apostolstwa pokoju.
- Janusz Kumala MIC
Kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 96 godziny