Zeszyty Maryjne 1(127) styczeń-luty 2019

styczeń-luty 2019

Przyjąć Nowonarodzonego i Matkę Jego

Radość Bożego Narodzenia to świętowanie obecności Boga pośród nas, w Kościele i w sercach wiernych. Przyjmujemy do naszego życia Chrystusa – Zbawiciela świata, a wraz z Nim Maryję, którą już w starożytności nazywano „Matką żyjących”, Tą, która dała Życie światu. Chrystus jest naszych Życiem, w którym odradzamy się do życia wiecznego we wspólnocie z Bogiem. Rola Maryi, Matki Życia nie ogranicza się tylko do poczęcia, noszenia w sobie i urodzenia Chrystusa, ale trwa wciąż, dopóki jeszcze istnieje życie na ziemi. Matka Życia bowiem nieustannie troszczy się, by nowe życie, które przyniósł nam Chrystus , wciąż było i rozwijało się w nas.

Ostatnią wolą Chrystusa było, byśmy przyjęli do siebie Matkę, która zatroszczy się o nasze życie i poprowadzi drogą świętości do Syna. Dlatego też bieżący numer „Zeszytów” kieruje nasz wzrok ku Apostołowi Janowi, który wykonuje wolę Jezusa i „wziął Ją [Maryję] do siebie”. Jak pisze autorka „Zeszytów”: Jan „bierze Ją do siebie”, aby uczyć się od Niej odwzorowywania w sobie Chrystusa. Aby w Jej obecności duchowej, tak jak Ona i razem z Nią, podążać za Chrystusem. I Jan reprezentujący Kościół ukazuje nam, że my wszyscy w taki sam sposób mamy przyjąć Maryję do swego życia.

Rozważając poszczególne teksty „Zeszytów Maryjnych”, przybliżamy się do Maryi, by przyjąć Ją jako Patronkę chorych, która wyprasza nam łaskę zdrowia i uczy nas pokory w obliczu słabości w chorobie i w cierpieniu. Przyjmujemy jako Patronkę rodziny, Wychowawczynię miłości i poświęcenia, byśmy potrafili otworzyć się na drugiego człowieka, przyjąć go jako dar Boga i ofiarować siebie dla dobra bliźniego. Przyjmujemy Maryję jako Nauczycielkę w szkole modlitwy, gdzie od Niej uczymy się słuchania słowa Bożego i życia nim oraz trwania przy stole Eucharystycznym, gdzie spełnia się największa tajemnica miłości.

Przyjmijmy Maryję jako Matkę, która czuwa i troszczy się o dobro naszego życia, kieruje nim i nas chroni. A obecna w swoich sanktuariach – domach Matki, czeka na swoje dzieci. W tym numerze „Zeszytów” pielgrzymujemy do Trzebiatowa, sanktuarium Macierzyństwa Maryi, Tej, która nawet w najtrudniejszych momentach historii była zawsze ze swym ludem.